Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 12 kwietnia 2025 07:15
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

W jaskini odkryto szczątki neandertalczyka sprzed stu tysięcy lat: NAUKOWCY BĘDĄ KONTYNUOWAĆ BADANIA

(gm. Niegowa) Naukowe czasopismo Nature opublikowało wyniki badań, które były prowadzone w Jaskini Stajnia na Grzędzie Mirowsko-Bobolickiej. Odkryto tutaj szczątki neandertalczyka, które mogą mieć ponad sto tysięcy lat. Spore zainteresowanie naukowców wzbudziły między innymi zęby trzonowe z dobrze zachowaną strukturą DNA, z której można się dowiedzieć, że neandertalczyk miał silne związki z Kaukazem. Badania prowadzone kilkanaście lat temu na terenie Jaskini Stajnia będą kontynuowane. W połowie września odbyło się spotkanie Jarosława Laseckiego z naukowcami, podczas którego omówiono wstępne założenia dalszych badań.
W jaskini odkryto szczątki neandertalczyka sprzed stu tysięcy lat: NAUKOWCY BĘDĄ KONTYNUOWAĆ BADANIA
Jarosław Lasecki, prof. dr hab. Andrzej Wiśniewski, dr. Wioletta
Nowaczewska oraz prof. Adam Nadachowski
Podziel się
Oceń

Bobolus Jurajski – tak nazywany jest neandertalczyk, które szczątki odkryto w Jaskini Stajnia, znajdującej się pomiędzy zamkami Mirów i Bobolice (gmina Niegowa). - To zdecydowanie największe odkrycie w Europie środkowej, a może i na całym świecie, w ciągu ostatnich lat – informują przedstawiciele Królewskiego Zamku Bobolice.
Informacja o wynikach badań z jaskini na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej opublikowane zostały w czasopiśmie naukowym Nature i wzbudziły zainteresowanie naukowców z zagranicy. - Bobolus Jurajski, bo tak został nazwany przez okolicznych mieszkańców, liczy sobie jak pokazały badania, ponad sto tysięcy lat, a z sekwencji DNA można wyczytać, iż jego związki z Kaukazem są silniejsze niż się do tej pory komukolwiek wydawało – przekazuje Zamek Bobolice.
Badania w Jaskini Stajnia prowadzone były w latach 2006-2010 i już wiadomo, że będą kontynuowane. W połowie września Jarosław Lasecki (jego rodzina jest właściciele terenu, na którym znajduje się jaskinia) spotkał się z naukowcami - Kierownikiem Zakładu Epoki Kamienia w Instytucie Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego prof. dr. hab. Andrzejem Wiśniewskim, prof. Adam Nadachowskim z Polskiej Akademii Nauk oraz dr Wiolettą Nowaczewską z Uniwersytetu Wrocławskiego. Celem spotkania było omówienie wstępnych założeń nowego projektu. Planowane są nie tylko dalsze badania jaskini, ale też wykorzystanie najnowszych technik do oceny i interpretacji znaleziska. 
- Jednak już teraz, można powiedzieć, że odkrycie z Jaskini Stajnia może być uznane za „ligę mistrzów” odkryć naukowych na świecie i stawia polską naukę na czołowej pozycji. Dzięki polskim naukowcom udało się nie tylko dokonać tego przełomowego odkrycia, ale przede wszystkim udowodnić, że „zachodni” neandertalczycy wędrowali aż z dalekiego Kaukazu – przekonuje Zamek Bobolice.
Założeniem naukowców jest prowadzenie dalszych badań, ich opracowanie i publikacja oraz budowa Muzeum Bobolusa Jurajskiego i ścieżek edukacyjnych na terenie gminy Niegowa. Ma to służyć spopularyzowaniu dokonanego w Jaskini Stajnia odkrycia.
Konieczne będzie trwałe zabezpieczenie terenu, na którym znajduje się jaskinia przed osobami trzecimi. Na początku teren zostanie ogrodzony, a wejście do jaskini ma być zabezpieczone. Planowany projekt ma skupić polskich i zagranicznych badaczy. 
- W tym celu ma powstać konsorcjum naukowe gdzie rolę lidera ma mieć Uniwersytet Wrocławski przy aktywnym wsparciu Polskiej Akademii Nauk. Na obecnym etapie, zgłoszenia wstępnego udziału deklarują naukowcy z Uniwersytetu Bolonia, Uniwersytetu w Kolonii czy Instytutu Max Planck’a – wylicza Zamek Bobolice. Przedsięwzięcie może kosztować dziesięć milionów euro. Póki co jeszcze nie wiadomo, czy środki na badania pochodzić będą z budżetu państwa lub środków unijnych. 
(es) Foto: Archiwum Zamek Bobolice


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama