(Myszków) Prawie 3 promile alkoholu w organizmie i sądowy zakaz prowadzenia nie stanowiły żadnej większej przeszkody dla 23-letniego mieszkańca Zawiercia, by wsiąść za kierownicę samochodu. Na szczęście młody mężczyzna bardzo szybko zakończył swój pijacki rajd, najpierw wpadając do rowu, a chwilę później w ręce myszkowskiej drogówki.
We wtorek, 6 sierpnia około godziny 22.00 policjanci ruchu drogowego otrzymali wezwanie na ulicę Koziegłowską w Myszkowie, gdzie doszło do zdarzenia drogowego z udziałem pojazdu marki mercedes. Na skutek nieprawidłowo wykonanego manewru skrętu w prawo 23-letni kierowca, mieszkaniec Zawiercia, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu.
- Mundurowi obecni na miejscu zdarzenia zbadali jego stan trzeźwości. Wynik pokazał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Jego pasażer 39-latek z gminy Żarki z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Teraz nieodpowiedzialnemu kierowcy grozi wysoka kara grzywny, nawet do 10 tys. zł, a nawet 3 lata za kratami, bowiem nieodpowiedzialny 23-latek odważył się w takim stanie usiąść za kierownicę pomimo sądowego zakazu – komentuje asp. sztab. Barbara Poznańska Oficer Prasowy KPP w Myszkowie. (AB) Foto: KPP w Myszkowie
Napisz komentarz
Komentarze