Ryszard Mach oskarżony o przyjmowanie łapówek i zmowę przetargową kolejny raz nie stawi się w Sądzie Okręgowym w Częstochowie, gdzie 26.03.2019 o 14.00 miała odbyć się rozprawa apelacyjna. To już trzecia rozprawa, kiedy Sąd nie może rozpoznać apelacji od wyroku Sądu Rejonowego w Myszkowie, który skazał Macha na 4 lata bezwzględnego więzienia. Ten wyrok jest nieprawomocny, Mach i inni oskarżeni złożyli apelację.
Na poprzedniej rozprawie, na którą też nie stawił się oskarżony Mach (wtedy trafił do szpitala w Zawierciu) Sąd wyznaczył 4 kolejne terminy rozpraw, licząc, że oskarżony wstrzeli się w któryś z nich z takim stanem zdrowia, że dojedzie do Sądu. Jak zapewniał sędzia przewodniczący rozprawie Adam Synakiewicz, sąd może nawet oskarżonemu zapewnić przerwy, czy wygodną pozycję podczas rozprawy. Jak widać to nie pomogło, kolejny raz oskarżonemu Machowi stan zdrowia pogorszył się dokładnie przed rozprawą. Jeszcze wczoraj po południu rzecznik Sądu Okręgowego w Częstochowie sędzia Dominik Bogacz informował Kurier Zawieciański, że rozprawa nie jest odwołana, w dniu rozprawy wyznaczona na 14:00 rozprawa widniała też jako obowiązująca w systemie e-wokanda. O godz. 12.00 otrzymaliśmy od rzecznika SO potwierdzenie, że rozprawa jednak się nie odbędzie. Kolejny termin to więc 16 kwietnia, i kolejne 25.04, 10.05.2019. Ciekawe, jak ułożą się w tym czasie terminy pobytów oskarżonego w szpitalu? (JotM)
Napisz komentarz
Komentarze