(Myszków) Prawdopodobnie już dziś udrożniony zostanie ruch na rondach w Postępie i Myszkowie - Mrzygłodzie, które powstały w ramach budowy obwodnicy Myszkowa. Do tej pory w tych miejscach ruch był regulowany przez tymczasową sygnalizację świetlną. Starosta Dariusz Lasecki o udrożnieniu tych miejsc miał rozmawiać z przedstawicielami firmy Max Bogl, która wykonuje inwestycję.
O udrożnieniu rond w Postępie i Myszkowie – Mrzygłodzie pisaliśmy kilka tygodni temu, relacjonując jedną z sesji powiatowych. W jej trakcie starosta Dariusz Lasecki mówił o postępie prac drogowych prowadzonych m.in. we wspomnianych miejscach. Relacjonował, że z rozmów, jakie przeprowadził z firmami wykonującymi remonty wynika, że być może drogowcy „wyrobią się” szybciej niż planowali. - Jeśli chodzi o budowany odcinek obwodnicy Mrzygłód – Postęp, prace wykonywane są terminowo. Jest nawet taka szansa, że zakończą się szybciej niż było to pierwotnie planowane (Starosta mówił o budowie rond, nie o całym odcinku obwodnicy – przyp. red.). Tak wynika z prowadzonych przez mnie ostatnio rozmów z przedstawicielami firm wykonujących prace, z rozmów z dyrektorem kontaktu, który poinformował mnie, że być może nawet będą gotowi zakończyć pracę o miesiąc wcześniej. Termin zakończenia realizacji inwestycji to koniec października bieżącego roku – mówił Dariusz Lasecki. W poniedziałek 17 września miał rozmawiać z przedstawicielami Max Bogl, by przywrócić ruch na wspomnianych rondach, których budowę już praktycznie ukończono. Nie można wykluczyć, że stanie się to jeszcze dziś, tj. w poniedziałek 17 września. (rb)
Aktualizacja 21.09.2018:
DYREKTOR I RZECZNIK PRECYZUJĄ
Słowa Starosty Dariusza Laseckiego skomentował przywołany w powyższym cytacie z sesji Dyrektor kontraktu, prosząc o doprecyzowanie i sprostowanie kilku informacji.
- W artykule zawarta została nieprawdziwa informacja dotycząca terminów zakończenia prac i zakończenia realizacji inwestycji. Powołując się na rozmowę z dyrektorem kontraktu stwierdzono: „z rozmów z dyrektorem kontraktu, który poinformował mnie, że być może nawet będą gotowi zakończyć prace o miesiąc wcześniej. Termin zakończenia realizacji inwestycji to koniec października bieżącego roku”. Informuję zatem, że zgodnie z zawartą przez wykonawcę inwestycji umową, zakończenie robót budowlanych przewidziano na dzień 09. 09. 2018 r. natomiast rozliczenie i zakończenie realizacji inwestycji na dzień 09.10.2018 r. Wykonawca realizował prace terminowo, a więc zasadnicze roboty budowlane zostały ukończone do dnia 09.09.2018 r., zaś obecnie trwa opracowywanie dokumentacji powykonawczej i procedury odbiorowe, których zakończenie przewiduje się na dzień 9.10.2018 r. Proszę o sprostowanie informacji na stronie, gdyż mogą one wprowadzać w błąd, co do rzeczywistych terminów realizacji inwestycji i ich dotrzymania przez wykonawcę – napisał (20 września) w piśmie do naszej redakcji Łukasz Susło, Dyrektor kontraktu.
Do artykułu (w piątek 21 września) odniósł się także Ryszard Pacer, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach: - Obwodnica Myszkowa jest inwestycją wojewódzką, finansowaną z funduszy unijnych i budżetu samorządu województwa śląskiego, zaś inwestorem jest Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach. Jest to o tyle istotne, że rozmowy starosty z wykonawcą mogły mieć charakter jedynie prywatnych pogawędek. Tymczasem można odnieść wrażenie, że starosta coś ustalił z wykonawcą. Budowa jest nieskończona do dziś (21 września 2018 r.) a termin zakończenia zgodny z umową upłynął 9 września. Tytułem komentarza dodam, że zastanawiająca jest aktywność radnych powiatowych dyskutujących na sesji Rady Powiatu o wojewódzkiej inwestycji. Rozumiem, że to ciekawe dla nich, ale czy nie marnują czasu? Czy nie lepiej, by zajęli się drogami powiatowymi? W tej materii na pewno mają przecież kompetencje – napisał rzecznik ZDW w Katowicach Ryszard Pacer. (rb)
Napisz komentarz
Komentarze