(Częstochowa) Przez cały dzień 15 czerwca na terenie firmy Frank-Cars w Częstochowie można było oglądać specjalistyczne zabudowy, fachowy sprzęt, podpatrywać rozwiązania jak można zamienić „zwykłego” Forda, np. terenowego Rangera czy dostawczą furgonetkę w pojazd ratowniczy, techniczny, czy ruchomy warsztat. I targi samochodów użytkowych i specjalnych były adresowane do służb ratowniczych, straży miejskich, firm budowlanych i inżynieryjnych. Przeznaczenie pojazdu oraz zabudowane na nim wyposażenie w główniej mierze decyduje o końcowej wycenie-jak zdradził nam Mateusz Rozumek Dyrektor usług posprzedażowych Frank-Cars może nawet przekroczyć kilka razy cenę pojazdu podstawowego.
-W ciągu 15 lat wykonaliśmy tysiące zabudów specjalistycznych -mówi dyr. Mateusz Rozumek- wykonujemy rocznie po kilkaset sztuk zabudów dla straży pożarnej, służb drogowych, służb ochrony środowiska, ale również zabudowy typu chłodnia, wywrotka, biuro, kontener.
Gdy pytamy o koszty zabudowy np. super wyposażonego laboratorium chemicznego na kołach, dyr. Rozumek zasłania się tajemnicą handlową: -Niestety nie mogę mówić o konkretnych przykładach. Niedawno dla straży miejskiej w Warszawie wykonywaliśmy specjalistyczne zabudowy, stacje do badania jakości środowiska. To jeżdżące laboratorium badające wszelkie czynniki środowiskowe wokół siebie z opcją zdalnego sterowaia z centrali oddalonej o kilka kilometrów (dron to wyposażenie Straży Pożarnej).
Imprezę poprowadził NORBI czyli Norbert Dudziuk, piosenkarz, prezenter radiowy. Oprócz technicznych nowinek na stoiskach firmowych, na wszystkich czekał poczęstunek, w tym degustacja win oraz piwa z Brobaru Częstochovia.
Firma Webasto pokazała tegoroczną nowość: ogrzewanie postojowe elektryczne eThermo. To ciekawa propozycja dla osób, które chcą utrzymać komfort w samochodzie, jeżeli pojazd jest parkowany w stałym miejscu. Inne urządzenie, które wzbudziło moją ciekawość to stacja ładowania samochodów elektrycznych Webasto Pure. Niewielkie urządzenie o mocy 11 i 22 KW kosztujące od 2,5- 3 tysięcy złotych pozwala nawet 6 razy szybciej naładować elektryczny samochód niż ze „zwykłego” gniazdka. Myśl za kupie samochodu elektrycznego do domu czy firmy staje się bliższa, gdy wiemy, że dodatkowo nie zrujnuje nas stacja ładowania.
Terenowiec 4x4 firma znana w świecie off-road pokazała wszelkie możliwe wyciągarki, liny, haki i oświetlenie. Marzenie każdego miłośnika wypraw po bezdrożach i rajdów terenowych.
Na stoisku Motoroli (radiotelefony) i Prezident (CB radia) zwróciło moją uwagę nowe radio CB miniaturowych rozmiarów. Stację niewiele większą niż paczka papierosów na pewno uda się dyskretnie zamontować nawet w niewielkim pojeździe.
Miłośnicy sprzętu warsztatowego i narzędzi nie przeszli obojętnie przy stoiskach WURTH WAECO. Najprościej będzie , napisać, że te firmy są w stanie nas wyposażyć we wszelkie narzędzia, śrubki, przewody i urządzenia.
Targi odwiedziły dziesiątki firm, jednostek straży, specjalistów ochrony środowiska. Impreza organizowana była po raz pierwszy i adresowana tylko do fachowców. Za rok, może Frank-Cars zdecyduje się otworzyć również na hobbystów i czy po prostu miłośników techniki.
Jarosław Mazanek
Napisz komentarz
Komentarze