(Kłomnice, Żarki) W IV lidze znów będzie „Zielono”! Podopieczni Tomasza Jarosza po zwycięstwie w Kłomnicach, na kolejkę przed zakończeniem rozgrywek zapewnili sobie zwycięstwo w częstochowskiej lidze okręgowej, a tym samym awans do IV ligi śląskiej. Przed ostatnim meczem sezonu – na własnym boisku z Pogonią Kamyk – Zieloni Żarki mają 4 punkty przewagi nad Orłem Kiedrzyn, który także wygrał swój weekendowy pojedynek. W sobotę 16 czerwca na stadionie przy ulicy Steinkellera zanosi się na wielkie świętowanie.
Gmina Kłomnice - Zieloni Żarki 1:5 (0:3)
„Zespół Zielonych Żarki zagrał na piątkę z plusem w postaci awansu do IV ligi” – napisano na stronie Śląskiego Związku Piłki Nożnej po zwycięstwie podopiecznych Tomasza Jarosza w Kłomnicach. Na stronie związku znalazła się także relacja z tej potyczki, którą publikujemy poniżej. - W Kłomnicach już od pierwszego gwiazdka sędziego widać było, że goście chcą wywieźć komplet punktów i świętować. Do tego celu, już w czwartej minucie przybliżył ich Bartosz Gliński, który dobił strzał Skrzypczyka. To jednak nie było w stanie zadowolić podopiecznych trenera Jarosza, ponieważ w każdej kolejnej sytuacji także stwarzali realne niebezpieczeństwo pod bramką Sika. Podczas pierwszego kwadransa Zieloni oddali aż 6 strzałów na bramkę rywala, przy żadnym z drugiej strony. Wynik udało się podwyższyć przyjezdnym dwadzieścia minut po pierwszym trafieniu. Jakub Machura zszedł z prawego skrzydła w pole karne, popędził wzdłuż linii końcowej, po czym zamarkował podanie i podciął piłkę nad próbującym interweniować golkiperem Gminy Kłomnice. Zanim sędzia zakończył pierwszą połowę, goście przeprowadzili jeszcze jeden skuteczny atak. Piłkę na piątym metrze dostał Gliński, jednak zamiast strzelać, położył dwóch obrońców i podał do Dawida Skrzypczyka, który był wyraźnie zaskoczony takim rozwiązaniem. Koniec końców wpakował jednak piłkę do siatki i ustalił wynik pierwszej połowy. Ten sam zawodnik dał o sobie znać defensywie Gminy kilka minut po zmianie stron i podobnie jak wcześniej, znów wykończył akcję. Pomocnik gości otrzymał podanie w pole karne od Kajetana Sikory, zatrzymał się z piłką, rozejrzał i uderzył na długi słupek. Podopiecznych trenera Jana Spychalskiego stać było tylko na honorowe trafienie. Piłkę na skrzydle zgarnął Fidler i dośrodkowaniem znalazł Jacka Kiebdaja, który strzałem głową zdjął pajęczynę ze spojenia bramki. Wynik tego spotkania ustalili jednak goście. Jakub Machura popędził prawym skrzydłem na bramkę miejscowych, wszedł w pole karne i został pociągnięty za koszulkę przez defensora gospodarzy. W tej sytuacji sędzia musiał wskazać na wapno. Do piłki podszedł Bartosz Gliński i po raz drugi w tym spotkaniu pokonał Sika. Golkiper gospodarzy wyczuł intencję strzelca, jednak piłka poszybował nad jego ręką. Gospodarze mieli jeszcze dogodną szansę na poprawienie rezultatu, gdy w dziewięćdziesiątej minucie sędzia znów wskazał na jedenasty metr – tym razem po drugiej stronie boiska. Według arbitra, Stańczyk dopuścił się faulu na Gonerze, gdy próbował wypiąstkować pikę po dośrodkowaniu Łysakowskiego. Po piłki podszedł Mateusz Perliński i posłał futbolówkę nad poprzeczką, dając sygnał gościom do rozpoczęcia fety – opisano spotkanie - słowami Łukasza Olszewskiego - na stronie Śląskiego Związku Piłki Nożnej.
Gmina Kłomnice - Zieloni Żarki 1:5 (0:3)
Sędziował: Robert Kowalczyk z Częstochowy
Bramki: Jacek Kiebdaj (55’) - Bartosz Gliński (4’, 78’), Jakub Machura (24’), Dawid Skrzypczyk (40’, 54’)
Żółte kartki: Maciej Szymczyk – Przemysław Cichor, Damian Garcarz, Trepka, Mateusz Niedbała
Składy:
Zieloni Żarki: Tomasz Stańczyk – Maciej Konieczko, Kamil Kurpios, Damian Garcarz, Przemysław Cichor (65’ Damian Trepka), Jakub Machura (77’ Paweł Janik), Dawid Frukacz (75’ Marcin Brodziński), Dawid Skrzypczyk, Kajetan Sikora, Bartosz Zachara (55’ Mateusz Niedbała), Bartosz Gliński. Trener: Tomasz Jarosz.
Gmina Kłomnice: Dariusz Sik – Michał Motyl, Tomasz Kowalczyk (75’ Kacper Łysakowski), Hubert Pruban, Mikołaj Kołaczkowski (53’ Marek Burzyński), Maciej Szymczyk, Mateusz Perliński, Jacek Kiebdaj, Kacper Kokoszczyk (46’ Kordian Gonera), Daniel Fidler, Jakub Koza. Trener: Jan Spychalski.
Robert Bączyński
Napisz komentarz
Komentarze