(Koziegłowy) Policjanci poszukują sprawcy kradzieży paliwa, do której 2 marca doszło na jednej ze stacji w Koziegłowach. Mężczyzna o nieustalonej tożsamości zatankował za ponad 700 złotych, po czym uciekł nie płacąc. Być może ktoś z naszych czytelników go rozpoznaje? Niestety zapis monitoringu jest bardzo kiepskiej jakości. Śledczy czekają na każdą informację, która może się przyczynić do złapania złodzieja.
Z dotychczasowych ustaleń policjantów z Komisariatu Policji w Koziegłowach wynika, że 2 marca około godziny 6.40 kierujący Saabem koloru ciemnego (najprawdopodobniej granatowego), o numerach rejestracyjnych ST74..34 (prawdopodobnie tablice te zostały zdobyte w wyniku kradzieży) zatankował olej napędowy i odjechał nie płacąc. - Śledczy ustalili, że sprawca miał ok. 190 cm wzrostu, był w wieku ok. 25 - 30 lat, ubrany w jasną kurtkę z ciemnymi wstawkami. Osoby rozpoznające widocznego na zdjęciu mężczyznę albo kojarzące charakterystyczne auto, proszone są o kontakt z Komisariatem Policji w Koziegłowach, numer telefonu: 34/33-33-510 lub z najbliższą jednostką policji, wybierając numer 997 lub 112. Gwarantujemy anonimowość – zapewnia rzecznik KPP w Myszkowie, starszy aspirant Barbara Poznańska. (rb)
Napisz komentarz
Komentarze