(Żarki) Niedługo cieszył się sprowadzonym z zagranicy samochodem 33-letni mieszkaniec Żarek. Policjanci, którzy odwiedzili jego posesję mieli mu do przekazania złe wieści. Auto pochodziło z kradzieży, do jakiej doszło na terenie Włoch. Policjanci z myszkowskiej komendy ustalają wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
33-latek, który „sprowadził” pojazd z Włoch, był kompletnie zaskoczony wizytą śledczych.
- Warty ponad 20 tysięcy złotych samochód marki Audi A4 figurował w systemie Schengen jako utracony na terenie Włoch. Trwają czynności zmierzające do wyjaśnienia okoliczności tego przestępstwa – mówi aspirant Barbara Poznańska z Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie. Mundurowi zabezpieczyli auto, które najprawdopodobniej trafi wkrótce do właściciela. (rb)
Napisz komentarz
Komentarze