Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 29 kwietnia 2025 00:07
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

TO NIE CZAS NA UMIERANIE

(Myszków) Józef Kurpiński z Myszkowa ma 59 lat. Większość swego życia przepracował w „Papierni”, której „teoretycznie” wciąż jest pracownikiem. Pensji nie otrzymał jednak od stycznia br., od czerwca zakład nie reguluje także zasiłku chorobowego. Szczególnie to ostatnie jest dla pana Józefa bardzo dotkliwe. Zdiagnozowano bowiem u niego raka trzustki. Dzielnie walczy z chorobą, w czym szczególnie mocno wspiera go rodzina. Jej członkowie „stają na głowie” by uratować jego życie. Niestety, bez finansowej pomocy innych będzie to bardzo trudne. Ale możliwe. Każdy z nas może pomóc panu Józefowi w zbiórce pieniędzy na operację, której koszt oszacowano na 42 tysiące złotych. Zbiórka już trwa, na stronie Fundacji „Się pomaga”. Przyłączmy się. Dziś to my możemy udzielić pomocy, jutro sami może będziemy jej potrzebować.      
Podziel się
Oceń

(Myszków) Józef Kurpiński z Myszkowa ma 59 lat. Większość swego życia przepracował w „Papierni”, której „teoretycznie” wciąż jest pracownikiem. Pensji nie otrzymał jednak od stycznia br., od czerwca zakład nie reguluje także zasiłku chorobowego. Szczególnie to ostatnie jest dla pana Józefa bardzo dotkliwe. Zdiagnozowano bowiem u niego raka trzustki. Dzielnie walczy z chorobą, w czym szczególnie mocno wspiera go rodzina. Jej członkowie „stają na głowie” by uratować jego życie. Niestety, bez finansowej pomocy innych będzie to bardzo trudne. Ale możliwe. Każdy z nas może pomóc panu Józefowi w zbiórce pieniędzy na operację, której koszt oszacowano na 42 tysiące złotych. Zbiórka już trwa, na stronie Fundacji „Się pomaga”. Przyłączmy się. Dziś to my możemy udzielić pomocy, jutro sami może będziemy jej potrzebować.

 

„Po Świętach Wielkanocnych pojawił się ból brzucha, biegunka. Pewnie zwykłe przejedzenie. Pani Danusia lubi gotować, a pan Józef cieszył się, że mimo to jego brzuch zamiast rosnąć, maleje. Aż w końcu zaczął niknąć w oczach. Szereg badań dość szybko pomógł w postawieniu diagnozy - rak trzustki. Po pierwszych łzach trzeba było się podnieść i rozpocząć walkę. Lekarze mieli dość jasną wizję. Jeśli uda się wyciąć guza i „jak najwięcej” dookoła niego, będzie o co walczyć. Jeśli nie, nowotwór zwycięży” – tak zaczyna się historia Józefa Kurpińskiego z Myszkowa, opisana na stronie www.siepomaga.pl. Mieszkaniec Myszkowa trafił na nią z nadzieją, że dzięki temu uda się uzbierać pieniądze na potrzebną dla uratowania jego życia operację. – Po wykryciu choroby w grę wchodziło tylko albo wycięcie nowotworu w całości albo chemioterapia. W czerwcu w Katowicach lekarze spróbowali raka wyciąć, ale ze względu na jego umiejscowienie – w formie nacieku na żyłę jelita – odstąpiono od tego w trakcie operacji. Potem doszło do komplikacji i martwicy trzustki. Tato 20 dni przeleżał w śpiączce. Na szczęście się wybudził, a martwicę udało się opanować. Łącznie tato spędził w szpitalu 50 dni. Obecnie dochodzi do siebie. Kwestia jego dalszego leczenia onkologicznego będzie rozpatrywana, ale chirurgiczna ingerencja nie wchodzi w grę. Dowiedzieliśmy się, że w Polsce od 3-4 lat wykonywane są operacje „Nano – knife”. Pod kontrolą USG wprowadza się do organizmu sondy, przez które przepuszcza się prąd. To powoduje usunięcie guza lub jego znaczne zmniejszenie. 14 września byliśmy w Centrum Onkologii w Bydgoszczy, tato został zakwalifikowany do zabiegu. Ten kosztuje jednak 42 tysiące złotych. Nasze możliwości finansowe wyczerpują się, dlatego zbieramy pieniądze, bo sami nie uporamy się z taką kwotą. Tato nie otrzymuje wynagrodzenia. Mama, by nim się opiekować musiała zrezygnować z pracy. Mimo takich perspektyw wierzymy jednak, że się uda. Chodzi jednak o czas, bo ten gra dużą rolę, by nie doszło do przerzutów – opowiada Łukasz Kurpiński, syn pana Józefa. Rodzina trafiła do Fundacji „Się pomaga”, która za pomocą specjalnej strony internetowej (www.siepomaga.pl) pomaga zebrać pieniądze ludziom zmagającym się z chorobami. Ta wzięła pod swoje skrzydła mieszkańca Myszkowa. Na dzień 21 października pan Józef uzyskał wsparcie 970 osób, na jego operację już uzyskano ponad 15 tysięcy złotych. Potrzebne jest jeszcze blisko 29 tys. 500 złotych. Wierzymy głęboko, że potrzebną kwotę uda się zebrać. – Pomóc można poprzez zakładkę „zbieraj”, „”wesprzyj” lub „SMS”, można udostępnić link na Facebooka, pomóc można w różny sposób. Bardzo o to prosimy, bardzo na to liczymy – mówi Łukasz Kurpiński. Wszystkich, którzy zechcą wyciągnąć pomocną dłoń do pana Józefa prosimy o wejście na stronę fundacji, odszukanie w zakładce „Potrzebujący” historii jego choroby („To nie czas na umieranie – na dzień 21 października znajdowała się na stronie 2) i wybranie najbardziej odpowiadającej nam formy udzielenia mu pomocy. Z góry dziękujemy.

 

Robert Bączyński

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ReklamaAdvertisement
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ZenekTreść komentarza: Panie Wojciechu współczuję. I Trzymam Kciuki !!!Data dodania komentarza: 24.04.2025, 13:37Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁAutor komentarza: KarolinaTreść komentarza: 😍Data dodania komentarza: 19.04.2025, 16:19Źródło komentarza: Vespa na JurzeAutor komentarza: TomaszTreść komentarza: To jest chyba jednak standard. Dzisiaj (17/04/2025) identyczne obrazki były w Koziegłowach na ul. Żareckiej obok domu burmistrza Koziegłów. Zamiatanie ulicy przebiegało tak że trzeba było uciekać na drugą stronę ulicy żeby jako tako przejść. Tumany kurzu ciągnęły się na odległość 100 m za zamiatarką. Oczywiście wszystkie prace na sucho przy słonecznej pogodzie i 25 stopniach ciepła.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 12:56Źródło komentarza: ZAMIATARKA CZY KURZARKA?Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Takiemu to nic nie zrobią bo ma kolegę sędziego,Data dodania komentarza: 16.04.2025, 14:09Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: MarianTreść komentarza: Przecież to "elyta" polityczna to co mu zrobią? Jak skażą to się odwoła że sadzili ni ci sędziowie co trzeba.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:59Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Jak zwykły obywatel to ma przechlapane. Jak adwokatka Monika M. miała trzykrotny zakaz prowadzenia pojazdów i wpadła po raz kolejny to dostała 7500 zł grzywny. W Myszkowie sąd jest litościwy.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:51Źródło komentarza: MYSZKÓW. BYŁ TAK PIJANY, ŻE WJECHAŁ NA SKUTERZE W PŁOT
ReklamaAdvertisement
Reklama
Reklama