(Bobolice) W przedwyborczą promocję senatora Jarosława Laseckiego być może bezwiednie włączyła się Rada Gminy Niegowa. W poniedziałek 21 września radni obradowali na zamku w Bobolicach. Niewiele można o sesji powiedzieć, czy napisać, bo gości i sołtysów stłoczono w sąsiedniej sali, a w największej, choć jak się okazuje, i tak za małej na takie wydarzenia, obradowali radni.
Niestety poza tym co możemy przeczytać w porządku obrad nie wiemy nic, bo media i sołtysi nie zmieścili się w sali rycerskiej wraz z radnymi. A w myśliwskiej - znajdującej się obok, niewiele było słychać. – Nie dość, że na sesjach odbywających się zawsze w GOK-u nie mamy stolików, to teraz wygonili nas do innej sali. Nie wiem po co tu przyszliśmy jak nic nie słychać – mówili sołtysi.
Rozumiemy, że sala rycerska nie jest z gumy, ale skoro już gmina podejmuje się organizacji sesji w konkretnym miejscu i zaprasza grono osób, to warto by wiedziały, co na sesji się dzieje.
Zgodnie z planem uroczysta sesja na zamku w Bobolicach miała się odbyć w czerwcu. Ale z przyczyn technicznych nie udało się jej zorganizować. Udało się na miesiąc przed wyborami. W dodatku senator Jarosław Lasecki, choć nie znalazł dla mediów miejsca na sali z radnymi, to wyraźnie zaznaczył podczas przerwy w kuluarach, że to pierwsza sesja od 400 lat odbywająca się na tym zamku i że musimy – jako przedstawiciele mediów napisać, że mieszkańcy gminy Niegowa mają bezpłatny wstęp na zamek. Po uroczystych obradach senator zaprosił gości na poczęstunek do przyzamkowej karczmy.
O jurze i zamkach coraz częściej!
Niedawno informowaliśmy, że Zamek w Mirowie stał się plenerem do sceny początkowej nowego filmu Andrzeja Wajdy, w którym główną rolę gra Bogusław Linda. Gazeta Myszkowska miała przyjemność informować o tym kulturalnym wydarzeniu jako pierwsza w Polsce. Pytany o to, jak udało się mu namówić reżysera na kręcenie sceny początkowej w filmu właśnie na zamku w Mirowie senator Jarosław Lasecki tylko się uśmiechnął, zasłonił tajemnicą. Niedawno kolejny raz Jarosław Lasecki zaskoczył skutecznością w działaniu. Zamek w Bobolicach wystąpił jako plener w najnowszej reklamie stacji ORLEN: przekaz jest czytelny: Jura, wypoczynek, Zamek Bobolice w tle. Nasz region zyskał darmową reklamę. (kk, JotM)
Napisz komentarz
Komentarze