Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 22 listopada 2024 15:49
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

CZWÓRKI ZA BOMBKI

(Myszków) Czy matematyczka z myszkowskiego Zespołu Szkół nr 1 im. E. Kwiatkowskiego wymuszała na uczniach łapówki w zamian za pozytywne oceny?  Pod koniec stycznia wpłynęło zawiadomienie dyrektora szkoły o możliwości popełnienia przestępstwa korupcji przez nauczycielkę. Proceder, na który szkoła wpadła po anonimowym sygnale od jednego z rodziców miał wyglądać następująco: nauczycielka Krystyna G. sprzedawała uczniom bombki po 5 zł. Z tych uczniowie mieli wykonać stroik bożonarodzeniowy i sprzedać go za 10 zł. Pieniądze, w sumie nawet 20 zł za stroik, trafiały do matematyczki. Śledztwo, które z ramienia Prokuratury Rejonowej w Myszkowie nadzoruje prok. Andrzej Waszkiewicz prowadzą policjanci z Wydziału Przestępstw Gospodarczych myszkowskiej policji.
Podziel się
Oceń

(Myszków) Czy matematyczka z myszkowskiego Zespołu Szkół nr 1 im. E. Kwiatkowskiego wymuszała na uczniach łapówki w zamian za pozytywne oceny?  Pod koniec stycznia wpłynęło zawiadomienie dyrektora szkoły o możliwości popełnienia przestępstwa korupcji przez nauczycielkę. Proceder, na który szkoła wpadła po anonimowym sygnale od jednego z rodziców miał wyglądać następująco: nauczycielka Krystyna G. sprzedawała uczniom bombki po 5 zł. Z tych uczniowie mieli wykonać stroik bożonarodzeniowy i sprzedać go za 10 zł. Pieniądze, w sumie nawet 20 zł za stroik, trafiały do matematyczki. Śledztwo, które z ramienia Prokuratury Rejonowej w Myszkowie nadzoruje prok. Andrzej Waszkiewicz prowadzą policjanci z Wydziału Przestępstw Gospodarczych myszkowskiej policji.

Jak wyjaśnia z-ca Prokuratora Rejonowego w Myszkowie prok. Katarzyna Sacharczuk: -Trwają czynności policyjne, w tym przesłuchania uczniów, w sprawie o przestępstwo z art. 228 par. 4 Kodeksu Karnego. Zawiadomienie o przestępstwie wpłynęło 27 stycznia. Na tym etapie postępowania to wszystko, co możemy powiedzieć o sprawie.

Artykuł 228 p. 4 Kodeksu Karnego, mówi, że: kto, w związku z pełnieniem funkcji publicznej, przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę lub takiej korzyści żąda, podlega każe od roku do 10 lat.  Mówiąc prościej, śledztwo prowadzone jest w kierunku potwierdzenia, czy doszło do korupcji urzędniczej. Czy nauczycielka wymuszając lub stwarzając warunki do łapówek wystawiała oceny w zamian za korzyść majątkową.

Wyjątek czy reguła?

Zespół Szkół nr 1 im. E. Kwiatkowskiego to szkoła zawodowa i technikum.  To, że uczniowie w różny sposób muszą „odwdzięczać się” nauczycielom, niespecjalnie kogoś tu dziwi. Tym bardziej, postawa dyrektora szkoły Eugeniusza Bugaja, który zdecydował się złożyć doniesienie o przestępstwie, wygląda jak wydanie wojny nauczycielom-łapówkarzom. Albo jednemu. Tylko czy to rzeczywiście jedyny przypadek w historii myszkowskiej oświaty?

-Jedyne, co mogę powiedzieć na temat tej bardzo przykrej dla mojej szkoły sprawy, że rzeczywiście, jako dyrektor szkoły zdecydowałem się złożyć doniesienie o przestępstwie, po tym, jak pojawiło się podejrzenie, że jeden z nauczycieli przyjmował od uczniów korzyści majątkowe. Zdaję sobie sprawę, że to szkodzi wizerunkowi szkoły, ale jeszcze gorzej szkodzą nam podejrzenia, że mogło dojść do takich sytuacji. Ja sam nie przyjmuję w szkole nawet kwiatów –mówi dyrektor Eugeniusz Bugaj.

Inni nauczyciele ZS1, pod warunkiem, że nie wymienimy nazwiska mówią więcej. Czy to możliwe, że nauczyciele wymuszają na uczniach łapówki? –Różne rzeczy słyszałem, nawet od uczniów, ale zawsze, gdy ci już opuścili naszą szkołę. Mówiło się na przykład, że jeden z nauczycieli bierze za lepsze oceny od 50 do 100 złotych. Już nie pracuje, przeszedł na emeryturę. Ale zdarza się, że uczniowie kupują nauczycielom prezenty. Zwłaszcza, gdy klasa opuszcza szkołę. Czasem mam wrażenie, że są to prezenty przez nauczyciela wymuszone –mówi jeden z pedagogów.

Podejrzenie, że jeden z nauczycieli myszkowskiego Zespołu Szkół nr 1 może wymuszać łapówki od uczniów, w zamian za dobre stopnie, pojawiło się właściwie przypadkiem. Ktoś przyjaźni się z jednym ze szkolnych pedagogów, też nauczyciel, choć uczy w innej szkole w Myszkowie. Na towarzyskim spotkaniu padło pytanie: czy to prawda, że jedna z nauczycielek matematyki wystawia uczniom oceny po skutecznej sprzedaży świątecznych stroików.

W ZS 1 jest czterech nauczycieli matematyki. W XII 2011, przed Bożym Narodzeniem wśród uczniów została przeprowadzona anonimowa ankieta, na temat możliwych nieprawidłowości. Wyniki okazały się druzgoczące: mnóstwo uczniów wskazywało, że byli zmuszani do kupowania bombek choinowych i robienia stroików. Za bombkę 5 zł płacili nauczycielce. Stroik to zwykle dwie bombki, z których wraz z przybraniem uczeń, żeby zdobyć dobrą ocenę, musiał zrobić stroik. Ten jeszcze pokazać nauczycielce lub zrobić jego zdjęcie. Na koniec sprzedać, za 10 zł. Jak kasa trafiła do matematyczki, w dzienniku pojawiała się czwórka. Niektórzy uczniowie sprzedawali nawet kilka stroików…

Jak udało nam się ustalić uczniowie a ankiecie podawali też inne przykłady patologii, choć sprawa matematyczki okazała się najbardziej zorganizowaną i osiągającą taką skalę.

Po feriach rewizja

Policjanci z Wydziału Przestępstw Gospodarczych (PG) myszkowskiej Policji sprawę otrzymali dosłownie tuż przed feriami. Przesłuchania uczniów zaczęły się więc tuż po feriach i jak nam się udało ustalić, istnieje imienna lista przynajmniej części uczniów, którzy przekazywali nauczycielce pieniądze ze sprzedaży stroików. Ta zresztą w zasadzie nie zaprzeczyła, że proceder miał miejsce. Podpisała notatkę służbową, potwierdzając, że zbierała od uczniów pieniądze ze sprzedaży stroików, przed Bożym Narodzeniem 2011. Tłumaczyła jednak, że pieniądze przeznaczała „na potrzeby szkoły”.  Niestety na konto szkoły ze sprzedaży stroików nie trafiła nawet złotówka. O jakich kwotach mowa? Jak twierdzi nasz informator, nawet 2000 zł. Nauczycielka uczy w 4-5 klasach. W każdej jest średnio po 25 uczniów. A niektórzy sprzedawali po kilka stroików.

Krystyna G. jest nauczycielem matematyki w ZS 1 w Myszkowie od około 20 lat. Czy wobec podejrzenia, że mogła wymuszać na uczniach łapówki w zamian za lepsze oceny powinna mieć kontakt z uczniami? Do czasu skazania prawomocnym wyrokiem nie można rozstrzygać o jej winie, jednak trudno sobie wyobrazić, że nauczyciel, na którego padło tak ciężkie podejrzenie, będzie uczył młodzież, od której –jak się podejrzewa- przyjmował łapówki.

Dyrektor szkoły Eugeniusz Bugaj, zapewnia, że będzie się starał chronić uczniów przed taką sytuacją: -Możemy tak zmienić grafik godzin, aby ten nauczyciel nie uczył w klasach, które uczył dotychczas. Mam czterech nauczycieli matematyki. Natomiast jeżeli sprawa zakończyłaby się postawieniem zarzutów przez prokuraturę, rozważę zawieszenie nauczyciela w czynnościach. Dyrektor szkoły ma takie uprawnienia. Taki nauczyciel otrzymywałby połowę należnego wynagrodzenia.

Czy to prawda, że pani bierze?

Do matematyczki Krystyny G. dodzwoniliśmy się do Częstochowy, gdzie mieszka.

Gazeta Myszkowska: -Myszkowska prokuratura prowadzi śledztwo, w sprawie podejrzenia przyjmowania korzyści majątkowych od uczniów. Czy to prawda, że przyjmowała pani łapówki od uczniów, w zamian za korzystne oceny?

-Proszę pana, postępowanie w tej sprawie trwa i nie udzielę panu żadnej informacji, bo na tym etapie jest to niemożliwe. Przepraszam, dobranoc –powiedziała w środę matematyczka.

We wtorek 14. lutego w Zespole Szkół nr 1 w Myszkowie zebrała się Rada Pedagogiczna. Jak udało nam się ustalić, był tam poruszany problem podejrzenia, że jeden z nauczycieli matematyki miał wymuszać na uczniach ostatniej klasy deklarację, że nie będą przystępować do matury. Matematyka jest obecnie przedmiotem obowiązkowym. Uczeń technikum, który zdecyduje się nie zdawać matury, kończy szkołę tylko z tytułem zawodowym. Drogę na studia wyższe miałby zamkniętą. Dlaczego nauczyciel miałby wymuszać na uczniach taką decyzję, która zaważy na ich całym przyszłym życiu? Cóż. Mogłoby się okazać, że przygotowanie uczniów do matury jest wyjątkowo słabe. A w dzienniku przecież tyle „czwórek”.


Jarosław Mazanek



PS: Czy przypadek wymuszania od uczniów korzyści majątkowych, czy po prostu łapówek to w myszkowskiej oświacie rzadki, odosobniony przypadek, czy reguła? Chcę wierzyć, że to pierwsze. Inna ciemna strona oświaty, to powszechny system korepetycji. Kiedyś była to domena liceum, gdy liczyło się dodatkowe przygotowanie uczniów do egzaminów na studia. Teraz, jak słychać od rodziców i uczniów, korki to zjawisko powszechne już w gimnazjach. Dlaczego tak się dzieje? Jakie są stawki i najmodniejsi nauczyciele? W powszechnej opinii nauczyciele udzielający korepetycji nie płacą podatków od tej działalności, choć najlepsi wyciągają z korków po kilka tysięcy miesięcznie. Rozmawiałem na ten temat z pracownikami myszkowskiego Urzędu Skarbowego, czy są nauczyciele opodatkowujący taką działalność. Raczej nie. Jeden z nauczycieli w szkole średniej, który zapewniał, że sam korków nie udziela, był przekonany, że podatków od korków nie płaci żaden z jego kolegów. Jaka jest prawda? Liczę na Wasze doświadczenia Uczniowie i Rodzice. [email protected]


CZWÓRKI ZA BOMBKI

CZWÓRKI ZA BOMBKI


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ilonkaTreść komentarza: zdecydowanie najwyższy czas na ten zakaz.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 17:03Źródło komentarza: W centrum Warszawy stanie ferma norek – to część obchodów Dnia Bez FutraAutor komentarza: DziadekTreść komentarza: Od dawna czekałem na jakieś informacje o tej rewitalizacji. Dziękuję.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 12:07Źródło komentarza: MYSZKÓW. ROZPOCZĘŁA SIĘ REWITALIZACJA CENTRUM MIASTA. PRACE PODZIELONE NA ETAPY. JAK BĘDZIE WYGLĄDAĆ CENTRUM. ZDJĘCIAAutor komentarza: Stary ObserwatorTreść komentarza: A MOŻE TO JEST TAK...??? MOŻE LEPIEJ POJECHAĆ W TYM CZASIE GDZIEŚ DALEKO...???Data dodania komentarza: 20.11.2024, 11:41Źródło komentarza: PRAWYBORY W KO: CZY TO ZDJĘCIE Z PRZYSZŁYM PREZYDENTEM?Autor komentarza: Stary Zgred PolskiTreść komentarza: A JA STAWIAM NA GENERALISIMUSA RAJMUNDA ANDRZEJCZAKA. Do niedawna wódz naczelny naszej niezwyciężonej jarmiji. Włada 3 ma językami. Skończył studia wojskowe na Królewskiej Akademii Obrony (Royal College Defence Studies) w Londynie (2010). A to oznacza , że dla Brytyjczyków (czytaj Londyńskiego City) jest bez porównania ważniejszy od wszystkich innych kandydatów, nie tylko od Sikorskiego po politologi na Oxfordzie(uczelnia od lat bez znaczenia, bo handlowała dyplomami niczym Colegium Tumanum). Przypominam również wszystkim, że wielu warszawiwskich premierów , oraz ministrów finansów to poddanymi jej królewskie mości. Oczywista w wyborach nie mam zamiaru brać udziału, bo od lat wiem że to JEDNA WIELKA LIPA, HUCPA, I PIRAMIDALNE KŁAMSTWO.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 00:06Źródło komentarza: PRAWYBORY W KO: CZY TO ZDJĘCIE Z PRZYSZŁYM PREZYDENTEM?Autor komentarza: AgaTreść komentarza: Najwyższy czas zakazać hodowli zwierząt na futraData dodania komentarza: 18.11.2024, 19:06Źródło komentarza: W centrum Warszawy stanie ferma norek – to część obchodów Dnia Bez FutraAutor komentarza: czytelnikTreść komentarza: Bardzo ważna zmiana. Politycy, czy np. koncerny nie mogą zamykać ust dziennikarzom. Większość społeczeństwa nie zrozumie intencji apelu, ale najważniejsze aby się zmieniło. Bez was dziennikarzy wiele afer np. PIS nie ujrzałoby światła dziennego. Wolne media są bardzo potrzebne.Data dodania komentarza: 18.11.2024, 09:30Źródło komentarza: RAZEM PRZECIWKO SLAPP – apel społeczeństwa obywatelskiego
Reklama
Reklama
Reklama