(Ostrów, Jaroszów) 50 worków pełnych śmieci zebrali 9 kwietnia mieszkańcy Ostrowa, wraz z sołtysem, Robertem Chrostowskim, który zorganizował i koordynował akcję „Sprzątanie z sołtysem”. Sołtys jednak nie zamierza spocząć na laurach – jesienią planuje kolejną akcję sprzątania okolicy. Sprzątali także Jaroszowianie.
Worki zostały we wtorek, 12 kwietnia zabrane z Ostrowa przez gminę Żarki. Z przebiegu akcji bardzo zadowolony jest Robert Chrostowski: - My chcemy to robić 2 razy w roku, jeszcze jesienią. Może połączymy się z ogólnopolską akcją sprzątania swiata, będziemy wspierać szkoły. Planujemy także wypromowanie i zmotywowanie ludzi, żeby bezinteresownie sprzątali okolicę, poprzez rozplakatowanie poszczególnych miejscowości. Zależy mi na tym bardzo, gdyż wokoło nas walają się śmieci, są praktycznie wszędzie – przyznaje Robert Chrostowski, sołtys Ostrowa, któremu temat ochrony środowiska od dawna był bardzo bliski. W akcji sprzątania Ostrowa udział wzięli: Halina Pilarska, Ilona Szewczyk, Danuta Krupa, Halina Rolka, Jadwiga Kukla, Ryszard Imiołczyk, Zenona Pawlik, Robert Chrostowski, oraz osoby z zewnątrz, które posłużyły pomocą. To nie ostatni przejaw oddolnej aktywności mieszkańców gminy Żarki: 7 kwietnia 16 mieszkańców Jaroszowa sprzątało z nieczystości odcinek drogi Żarki – Jaroszów, oraz tereny wokół wsi. Była to odpowiedź na apel Stowarzyszenia „Jurajskie Amonity” oraz Rady Sołeckiej. - Wśród opadów przeważały zużyte pampersy. Wśród śmieci trafiły się również dokumenty zawierające dane teleadresowe osoby, która wyrzucała śmieci nie do kosza, ale w lasku pod Jaroszowem – mówi Katarzyna Kulińska – Pluta z UMiG Żarki. Gmina Żarki podarowała worki na śmieci oraz odebrała odpady w obu miejscowościach. (MB)
Napisz komentarz
Komentarze