(Myszków) To co zima pozostawiła po sobie na drogach to prawdziwa katastrofa - twierdzą zgodnym chórem gospodarze gmin powiatu myszkowskiego. Nie inaczej jest w Myszkowie. Niektóre drogi zostały zniszczone w tak znacznym stopniu, że nawet ich „połatanie” nie przyniosłoby oczekiwanego rezultatu. Dlatego w kilku miejscach w mieście jezdnie pokryły się nowymi dywanikami.
- Reakcja na to co pozostało po zimie była natychmiastowa. Widać, że w tej sprawie dzieje się w Myszkowie dużo i dobrze – chwalił gospodarzy miasta podczas ostatniej Komisji Finansów (24 marca) Sławomir Janas, znany raczej z krytycznego do nich stosunku. Jego zdaniem pochwały są jednak jak najbardziej słuszne. W ubiegłym tygodniu nowa nawierzchnia pojawiła się na 450 metrowym odcinku ulicy Wyszyńskiego, w tym tygodniu świeży dywanik drogowcy rozwinęli na ul. Kwiatkowskiego. Prace remontowe trwają na odcinku ulicy Spółdzielczej i Strażackiej, dziury połatano także na ul. 3 Maja (tu nowa nawierzchnia pojawi się po zaplanowanym na ten rok generalnym remoncie ulicy). Drogowców jak widać, najwięcej widać w centrum miasta. Na ulicach położonych dalej już tak dobrze nie jest. Na stan nawierzchni dróg ciągle narzekają m.in. mieszkańcy ulicy Ogrodowej czy Nierada. Jak informuje burmistrz Janusz Romaniuk przetarg na remonty miejskich dróg o nawierzchni gruntowej zostanie wkrótce rozstrzygnięty.
POWIAT TEŻ W AKCJI
- W sezon wiosenny z impetem weszli także powiatowi drogowcy – zapewnia rzecznik Starostwa Powiatowego w Myszkowie Andrzej Kozłowski. Na drogach powiatowych i wojewódzkich roboty cząstkowe wykonują trzy firmy.
- Pierwsze prace na podległych nam drogach rozpoczęły się już przed paroma tygodniami, ale pokrzyżował je chwilowy nawrót zimowej aury. Nadejście prawdziwej wiosny pozwoliło na powrót drogowców do prac i uzupełnianie ubytków na drogach. Powiatowy Zarząd Dróg zabezpieczył na ten cel ponad 1 mln złotych – wyjaśnia A. Kozłowski. W pierwszej kolejności naprawiane są te drogi, na których natężenie ruchu jest największe. Prace wykonują Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Usługowo-Handlowo-Drogowe „URBIT”, P.U.H. „Domax” oraz Przedsiębiorstwo Produkcyjno -Handlowo-Usługowe „POLMAX”. - Drogowcy zastosują szeroką paletę metod napraw nawierzchni: remont cząstkowy nawierzchni bitumicznej z betonu asfaltowego z wycinaniem górnej warstwy i bez wycinania, wykonanie nakładek bitumicznych z betonu asfaltowego przy krawędziach jezdni, naprawa istniejących przełomów w nawierzchni jezdni, naprawa w technologii powierzchniowego utrwalania grysami bazaltowymi i emulsją asfaltową – zdradza techniczne aspekty powiatowych inwestycji drogowych A. Kozłowski. (rb)
WIELKANOC RACZEJ W PIACHU
Przez dwa tygodnie obserwujemy, czy powiat i myszkowski magistrat wezmą się za sprzątanie ulic. Dłuuugo nic się nie działo. W tym tygodniu nieśmiało ekipy porządkowe (dwóch panów, dwie łopaty, dogorywająca żywota zamiatarka) pojawiły się na (powiatowym) wiadukcie. Na miejskich ulicach raczej błoga cisza.W tym tempie i przy tej jakości prac (już pozmiatany odcinek dalej tonie w piachu) nie zdążą nie tylko na Wielkanoc, Święto Pracy, a nawet Matki Boskiej Zielnej. (JotM)
Napisz komentarz
Komentarze