Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 22 listopada 2024 20:50
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

NIEGOWA „ROZLICZA” KLĘSKĘ

(Niegowa) Temat styczniowej klęski żywiołowej ponownie powrócił pod obrady (17.03) Rady Gminy Niegowa. Tym razem za sprawą obecnego na sali obrad Marka Noszczyka – dyrektora myszkowskiego rejonu „Enionu”. Radni zasypali go pytaniami na temat odszkodowań dla mieszkańców, stanu technicznego sieci energetycznych i wycinki drzew.
Podziel się
Oceń

(Niegowa) Temat styczniowej klęski żywiołowej ponownie powrócił pod obrady (17.03) Rady Gminy Niegowa. Tym razem za sprawą obecnego na sali obrad Marka Noszczyka – dyrektora myszkowskiego rejonu „Enionu”. Radni zasypali go pytaniami na temat odszkodowań dla mieszkańców, stanu technicznego sieci energetycznych i wycinki drzew.

 

Gmina Niegowa najbardziej ucierpiała podczas styczniowej katastrofy energetycznej. To właśnie w wielu miejscowościach tej gminy prąd dotarł nawet po dwóch tygodniach. Dwa miesiące od tych wydarzeń Niegowa (podobnie jak inne samorządy) próbuje tragedię „rozliczyć” finansowo. Środki poniesione przez gminy na usuwanie skutków klęski – przypomnijmy – miały być początkowo zwrócone przez Skarb Państwa, reprezentowany przez wojewodę. Szybko się jednak okazało, że nie za wszystko samorządom przysługuje zwrot środków. Z ostatnich ustaleń wynika, że Enion ma pokryć wydatki, które gminy poniosły na usuwanie bezpośrednich skutków awarii linii energetycznych. Pozostałe koszty (ale tylko w 80%) związane z zimową klęską ma pokryć skarb państwa (za pośrednictwem Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego).

 

Zaproszony na sesję Rady Gminy Niegowa Marek Noszczyk, dyrektor myszkowskiego rejonu Enion w pierwszej kolejności opowiadał o odszkodowaniach w związku z kryzysem energetycznym. - Nasz zarząd podjął decyzję, że te środki, które zostały bezpośrednio poniesione przez gminę na usuwanie skutków awarii sieci, poniesie nasza firma. Generalnie gminy składają noty obciążeniowe, które są udokumentowane protokołami ze straży i fakturami. Na tej podstawie wypłacamy środki. Gmina Niegowa w obecnej chwili składa nam potrzebne dokumenty (Niegowa wystąpiła o ok. 50 tys. zł – przyp. red.). Sprawę odszkodowań mamy już zamkniętą z gminami Żarki i Lelów, a w przypadku gminy Koziegłowy jest ona na ukończeniu – wyjaśnił Marek Noszczyk.

 

Zupełnie inaczej przedstawia się sprawa roszczeń osób prywatnych. Zgodnie z prawem energetycznym, za niedostarczoną energię elektryczną może być wypłacona bonifikata, w wysokości pięciokrotnej stawki średniego zużycia energii. Warunek: przerwa musi trwać nie mniej niż 24 godziny non stop lub 48 godzin łącznie w ciągu roku, gdy awarie się powtarzają. Jednak Enion do wypłat rekompensat się nie kwapi. Dlaczego?

 

- Prawo energetyczne mówi również, że bonifikata ma być wypłacona, jeżeli powodem niedostarczenia energii były uchybienia i zaniedbania ze strony zakładu. Tak stanowi prawo. Została wykonana analiza, przez krakowski instytut zajmujący się zjawiskami meteorologicznymi, która mówi, iż zjawisko było niespotykane i było nie do przewidzenia. Zakład, podobnie jak i gminy, nie mógł więc go przewidzieć. Jak skończy się sprawa bonifikat za niedostarczoną energię, na tę chwilę nie potrafię powiedzieć. Media na ten temat wiele mówią. Mówiły też, że samorządom nie będziemy zwracać pieniędzy, a proszę zobaczyć, że jest inaczej – powiedział dyrektor Noszczyk, dając tym samym nadzieję na wypłatę bonifikat. Czyją matką jest nadzieja, wiadomo nie od dziś.

 

Większą szansę na uzyskanie odszkodowań mają właściciele terenów, na których zostały wycięte drzewa pod liniami energetycznymi. - Te wnioski są kierowane do rzeczoznawców, którzy dokonują wyceny. Na tej podstawie będziemy podejmować działania odszkodowawcze ­ powiedział dyrektor myszkowskiego rejonu.

 

SŁUPY PÓŁ WIEKU STOJĄ, ALE CZY BYŁY MODERNIZOWANE?

Podczas sesji radni poświęcili również wiele uwagi przyczynom gigantycznej awarii „pajęczyny” energetycznej. Ich zdaniem, nie tylko pogoda jest winowajcą, ale również zaniedbywana od lat infrastruktura techniczna. Ich opinii nie podzielał dyrektor Noszczyk. Jego zdaniem, sieć, choć budowana w latach 50 i 60-tych, jest cały czas modernizowana.

 

Radny Ryszard Halabowski stwierdził jednak, że zakład energetyczny przez lata nie wymieniał słupów. - One zostały postawione 40 lat temu. Jak te słupy drewniane miały się nie przewracać, skoro one mają już tyle lat? – pytał retorycznie radny.

 

Dyrektor Noszczyk stwierdził, iż być może mieszkańcy oczekiwaliby prac na większą skalę, ale to z kolei wymagałoby większych nakładów finansowych, a co za tym idzie podwyżki cen za dostawy prądu.

 

„TO NIE PROWIZORKA”

Radny Józef Gromada obawiał się o to, iż słupy stawiane podczas zimowej klęski pogodowej, mogą po prostu nie wytrzymać. - Panowie elektrycy naprawdę starali się i pracowali nawet do późnych godzin nocnych. Praktycznie na naszym obszarze (rejon od Mzurowa poprzez Postaszowice, Niegówkę, Brzeziny i Trzebniów) została dokonana wymiana 80 procent słupów energetycznych. Czy to zostało zrobione tak, jak się należy? Czy będą jakieś poprawki? Jeżeli chodzi o umocnienie tych słupów, to ja nie wiem, czy one spełnią swoją rolę.

 

- To nie była żadna prowizorka – wyjaśniał na sesji dyrektor Noszczyk - Prace odbywały się rzetelnie, nawet stawiono konstrukcje o większej wytrzymałości niż ta, która była wymagana. Nie ma jednak wątpliwości, że wiosną będą pojawiały się firmy, które będą zagęszczały grunt pod tymi słupami, bo w zimie nie dało się tego zrobić – powiedział Noszczyk, dodając, iż ze skutkami awarii Enion będzie borykał się prawdopodobnie do końca roku.

 

WYCINKA POD LINIAMI? PROBLEM LEGISLACYJNY

Na terenie gminy Niegowa nadal – jak zauważył radny Józef Gromada – znajdują się drzewa w bezpośrednim sąsiedztwie linii energetycznych. Czy i te będą przez energetyków usuwane?

 

Okazuje się jednak, że sprawa związana z wycinką drzew jest o wiele bardziej skomplikowana, niż mogłoby się to początkowo wydawać.

 

- Zgodnie z prawem, my możemy wyciąć drzewa w odległości 3 metrów od słupów średniego napięcia. Podczas styczniowej klęski sieci nie niszczyły te drzewa, które znajdowały się pod liniami, ale te oddalone dalej – o 6-8 metrów. To jest problem legislacyjny i należy zmienić przepisy. My się kierujemy w sprawie wycinki drzew przepisami, nie możemy ciąć zbyt szeroko. W zimę te drzewa były wycinane szerzej, a teraz borykamy się z problemem odszkodowań za wycinkę drzew - wyjaśniał prawniczy aspekt dyrektor Noszczyk.

 

Radny Mariusz Dzieża powiedział podczas sesji, że firma powinna ten problem legislacyjny sama już dawno rozwiązać, ponieważ pozostawione blisko sieci drzewa będą znowu je niszczyć.

 

- Ja się zgadzam, że powinno być wycinane szerzej, ale nie zgodzą się właściciele działek, ani też lasy państwowe. Nie możemy zrobić nic więcej poza wycinką drzew zgodnie z obowiązującą normą – tłumaczył dyrektor Noszczyk.

 

POMOC DLA STRAŻY? NIEKONIECZNIE

Czy za pomoc w usuwaniu skutków awarii Enion wyciągnie rękę do strażaków – to z kolei interesowało radnego Stanisława Mizgałę. Okazuje się bowiem, że ochotnicze straże pożarne płacą tyle za prąd, ile firmy. Wtórował mu radny Marian Skowron. - Jak wiemy, ochotnicze straże pożarne działają społecznie. Tak prawdę mówiąc, nie mają własnych pieniędzy. Często strażacy muszą wyłożyć prywatne środki na działalność straży. Jeżeli by tę energię zużywali w dużych ilościach, to nie są oni w stanie z własnych składek opłacić rachunków za prąd. Nie wszyscy strażacy prowadzą działalność i mają środki z tego tytułu – argumentował radny.

 

Dyrektor M. Noszczyk odpowiedział, iż nie ma takiej możliwości, bo należałoby zmienić taryfę. Nikt bowiem się nie zgodzi, aby do taryfy przeznaczonej tylko dla gospodarstw domowych „przypisać” również OSP.

 

OD ANNASZA DO KAJFASZA

Mariusz Dzieża zwrócił również uwagę dyrekcji myszkowskiego rejonu na problem, z jakim borykają się mieszkańcy gminy, którzy chcą złożyć wniosek o odszkodowanie za brak prądu. Są oni po prostu odsyłani od jednego oddziału do drugiego.- Mieszkańcy naszej gminy byli w tej sprawie w rejonie zakładu energetycznego w Myszkowie. Tam udzielono im informacji, że wnioski o odszkodowania należy kierować do rejonu w Częstochowie. Następnie do mieszkańców przyszła wiadomość z rejonu Częstochowa, żeby tych wniosków nie kierować do nich, ale bezpośrednio do Krakowa. Przyglądając się z boku, można stwierdzić, że chodzi tu o zwykłą „spychologię”, a przecież to jest jedna firma.

 

Noszczyk prostował, że Enion to tak naprawdę dwie spółki (Enion S.A. i Enion Energia). Na sesji jednak nie odniósł się bezpośrednio do tej sytuacji, stwierdził, że swoje wnioski mieszkańcy powinni składać do rejonu w Myszkowie.

 

Jak zauważyła radna Zofia Kasznia, nie wszyscy mieszkańcy gminy, którzy w styczniu borykali się z brakiem prądu, złożyli wnioski o bonifikaty do zakładu energetycznego. W związku z tym radna pytała, kiedy mija termin ich składania. Noszczyk wyjaśnił, że w tym względzie obowiązują przepisy kodeksu cywilnego, a więc klienci „Enionu” na złożenie wniosku (pisemnego!) mają dwa lata.

 

Aleksandra Kubas

 


NIEGOWA „ROZLICZA” KLĘSKĘ

NIEGOWA „ROZLICZA” KLĘSKĘ

NIEGOWA „ROZLICZA” KLĘSKĘ

NIEGOWA „ROZLICZA” KLĘSKĘ

NIEGOWA „ROZLICZA” KLĘSKĘ

NIEGOWA „ROZLICZA” KLĘSKĘ

NIEGOWA „ROZLICZA” KLĘSKĘ

NIEGOWA „ROZLICZA” KLĘSKĘ


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ilonkaTreść komentarza: zdecydowanie najwyższy czas na ten zakaz.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 17:03Źródło komentarza: W centrum Warszawy stanie ferma norek – to część obchodów Dnia Bez FutraAutor komentarza: DziadekTreść komentarza: Od dawna czekałem na jakieś informacje o tej rewitalizacji. Dziękuję.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 12:07Źródło komentarza: MYSZKÓW. ROZPOCZĘŁA SIĘ REWITALIZACJA CENTRUM MIASTA. PRACE PODZIELONE NA ETAPY. JAK BĘDZIE WYGLĄDAĆ CENTRUM. ZDJĘCIAAutor komentarza: Stary ObserwatorTreść komentarza: A MOŻE TO JEST TAK...??? MOŻE LEPIEJ POJECHAĆ W TYM CZASIE GDZIEŚ DALEKO...???Data dodania komentarza: 20.11.2024, 11:41Źródło komentarza: PRAWYBORY W KO: CZY TO ZDJĘCIE Z PRZYSZŁYM PREZYDENTEM?Autor komentarza: Stary Zgred PolskiTreść komentarza: A JA STAWIAM NA GENERALISIMUSA RAJMUNDA ANDRZEJCZAKA. Do niedawna wódz naczelny naszej niezwyciężonej jarmiji. Włada 3 ma językami. Skończył studia wojskowe na Królewskiej Akademii Obrony (Royal College Defence Studies) w Londynie (2010). A to oznacza , że dla Brytyjczyków (czytaj Londyńskiego City) jest bez porównania ważniejszy od wszystkich innych kandydatów, nie tylko od Sikorskiego po politologi na Oxfordzie(uczelnia od lat bez znaczenia, bo handlowała dyplomami niczym Colegium Tumanum). Przypominam również wszystkim, że wielu warszawiwskich premierów , oraz ministrów finansów to poddanymi jej królewskie mości. Oczywista w wyborach nie mam zamiaru brać udziału, bo od lat wiem że to JEDNA WIELKA LIPA, HUCPA, I PIRAMIDALNE KŁAMSTWO.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 00:06Źródło komentarza: PRAWYBORY W KO: CZY TO ZDJĘCIE Z PRZYSZŁYM PREZYDENTEM?Autor komentarza: AgaTreść komentarza: Najwyższy czas zakazać hodowli zwierząt na futraData dodania komentarza: 18.11.2024, 19:06Źródło komentarza: W centrum Warszawy stanie ferma norek – to część obchodów Dnia Bez FutraAutor komentarza: czytelnikTreść komentarza: Bardzo ważna zmiana. Politycy, czy np. koncerny nie mogą zamykać ust dziennikarzom. Większość społeczeństwa nie zrozumie intencji apelu, ale najważniejsze aby się zmieniło. Bez was dziennikarzy wiele afer np. PIS nie ujrzałoby światła dziennego. Wolne media są bardzo potrzebne.Data dodania komentarza: 18.11.2024, 09:30Źródło komentarza: RAZEM PRZECIWKO SLAPP – apel społeczeństwa obywatelskiego
Reklama
Reklama
Reklama