O zabawnych potyczkach z językiem polskim naszych drogowców powiadomił nas jeden z czytelników. Okazuje się bowiem, że w Koziegłowach (przy jednym ze skrzyżowań z krajową „jedynką”) ustawiono tablicę informacyjną o kierunku jazdy. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie mały „lapsus” językowy. Na wskazanej przez czytelnika tablicy stolica Śląska została zmieniona na „Katowcie”.
To jednak nie koniec pomyłek drogowców w nazewnictwie miejscowości. Już sami znaleźliśmy tablicę informującą o wyłączeniu z ruchu mostu w „Masłowskich” (czyli w naszym Masłońskim).
Nieprawidłowo odmienione na innych tablicach nazwy Żarek Letniska i także Masłońskiego można drogowcom wybaczyć, jak również literówki. Nam dziennikarzom też się one w końcu zdarzają, a nawet najsłynniejszym pisarzom. Tak więc na potyczki drogowców patrzymy z przymrużeniem oka. Oby tylko efekty ich prac inwestycyjnych pozbawione były „byków”. (rb, AK)
Napisz komentarz
Komentarze