Rzeczniczka prasowa UM Małgorzata Kitala-Miroszewska zaprzecza tym doniesieniom i zapewnia, że miasto przyjmuje zgłoszenia mieszkańców dotyczące usług odbioru odpadów.
- Z dnia 17 lutego, mamy zgłoszenie mieszkańca ul. Jedwabnej (…), o braku odbioru odpadów w dn. 16 lutego. Zgłoszenie zostało przyjęte i przekazane firmie Strach. Nie odsyłamy mieszkańców lecz przyjmujemy zgłoszenia i interweniujemy, czego dowodem jest m.in. przyjęcie tego zgłoszenia.
Na wyraźnie pytanie mieszkańców o Biuro obsługi Interesanta, informujemy, że firma odbierająca odpady, uruchomiła taki punkt na ul. 11 Listopada i można również tam, zgłaszać nieprawidłowości związane z gospodarką odpadami lub odebrać worki na odpady. Natomiast mówienie, że odsyłamy mieszkańców, by dzwonili do Częstochowy mija się z prawdą. Prowadzimy ewidencję zgłoszeń, stałą kontrolę odbioru odpadów jak i jakości świadczonych usług – wyjaśnia Małgorzata Kitala-Miroszewska, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta w Myszkowie. (es)
CZY URZĄD PRZYJMUJE ZGŁOSZENIA MIESZKAŃCÓW?
(Myszków) Do naszej Redakcji zadzwonił jeden z mieszkańców ul. Jedwabnej w Myszkowie. We wtorek 16 lutego z jego posesji miały nie zostać odebrane odpady. Chciał zgłosić to do Urzędu Miasta, ale twierdzi, że został odesłany. Jak mówił w rozmowie z nami, Urząd miał mu polecić, by w tej sprawie kontaktował się bezpośrednio z firmą Strach.
- 11.03.2021 19:42 (aktualizacja 17.08.2023 23:38)
Napisz komentarz
Komentarze