(Myszków) Byliśmy w szoku, gdy 19 lutego na ulicach Myszkowa dostrzegliśmy zamiatarkę. Jak sięgamy pamięcią, to wczesną wiosną na ulicach Myszkowa był to widok raczej niespotykany. W tym roku Urząd Miasta Myszkowa stanął na wysokości zadania, jak potwierdza rzeczniczka UM Myszków gminna spółka Saniko zamiata już od 18 lutego. Aż aparat nam padł z wrażenia, gdy robiliśmy zdjęcie zamiatarki we wtorek, więc posiłkujemy się zdjęciem UM Myszków.
-Gminna spółka sprząta ulice miejskie w ramach zimowego utrzymania dróg. Zrobiło się sucho i cieplej, więc natychmiast zleciliśmy usuwanie piachu z miejskich ulic -mówi Małgorzata Kitala Miroszewska. Wstępne zamiatanie ma trwać do końca lutego.
Powiat… tonie w piachu
Być może nowy starosta (z PiS) Piotr Kołodziejczyk jeszcze się nie ogarnął po wyborach, ale to żadne wytłumaczenie. Najważniejsze drogi powiatowe i wojewódzkie (te zamiata również PZD Myszków, firma powiatu) po prostu toną w piachu. W ostatnich kilku latach (starostą był Dariusz Lasecki z PO) powiat zaczynał zamiatanie pierwszy, więc dworowaliśmy sobie z piachu na ulicach miejskich. Zmiana władzy powiatowym drogom jak widać nie wyszła na dobre. Choć warto zauważyć, że w zarządzaniu PZD zmian nie było. Dyrektorem PZD jest ten sam Zbigniew Cesarz. Choć wiosna pokazała się wcześnie, w PZD niestety sen zimowy trwa w najlepsze. (JotM)
Napisz komentarz
Komentarze