Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 14 grudnia 2025 03:35
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

FONTANNY SPOD KÓŁ

(Żarki) - Mieszkamy tu już 32 lata i czegoś takiego nie pamiętamy. Owszem, czasami przy większym deszczu to woda wpływa na drogę, ale jeszcze nigdy w ten sposób. Tylko centymetrów brakowało, żeby woda wlała mi się do domu – tłumaczyła nam Halina Wyporska, której posesję zalała po południu, 17 sierpnia mała rzeczka „Leśniówka”.
Podziel się
Oceń

(Żarki) - Mieszkamy tu już 32 lata i czegoś takiego nie pamiętamy. Owszem, czasami przy większym deszczu to woda wpływa na drogę, ale jeszcze nigdy w ten sposób. Tylko centymetrów brakowało, żeby woda wlała mi się do domu – tłumaczyła nam Halina Wyporska, której posesję zalała po południu, 17 sierpnia mała rzeczka „Leśniówka”.

 

Wystarczył krótki, ale intensywny deszcz, by kilka posesji przy ul. Koziegłowskiej w Żarkach znalazło się pod wodą. Wylała przepływająca przez podwórka rzeczka „Leśniówka”.

 

- Wody było tyle, że przepływała przez mostki, a nawet przez wały, jakie zrobiłem wcześniej przy brzegach. Myślałem, że na taką rzeczkę takie zabezpieczenie wystarczy – dodaje mąż pani Haliny, Wiesław Wyporski. W gumowych butach oprowadza nas po zalanym ogródku, pokazuje muł i piach, jaki rzeczka naniosła na chodnik przed domem i przy drzwiach wejściowych. – Myślałem, że może korzystając z deszczu, spuszczają wodę z basenu i stąd taki poziom rzeczki, ale nie. Sprawdziłem, woda w basenie jest. To zalanie, to po prostu od deszczu – dodaje W. Wyporski.

 

Na sąsiadującym z jego posesją podwórku Bogdana Bachanka również pełno wody. Podobnie jest przy kilku domach przy Koziegłowskiej. Na szczęście woda tak jak szybko się pojawiła, tak też szybko znikła.

- Zalane podwórka to nic, woda zniknie. Najgorsza była sytuacja na drodze, gdzie woda tak płynęła, że na długim odcinku nie było widać asfaltu. Dla kierowców jadących od Koziegłów, wyjeżdżających z zakrętu to była pułapka, bo nagle wjeżdżali w wodę – mówi Halina Wyporska. Przy drodze nie ma kanalizacji burzowej, która odprowadzałaby wodę. Ta więc przelewała się przez asfalt na okoliczne łąki. Jeszcze w godzinę po podtopieniu kierowcy na ul. Koziegłowskiej wzbijali fontanny wody spod kół.

 

- Zarządcą cieków wodnych i rowów, w tym „Leśniówki”, jest Śląski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Katowicach, gdzie już w czerwcu skierowaliśmy pismo z prośbą o wycięcie traw i wyczyszczenie koryta rzeki „Leśniówki”. W uzasadnieniu napisaliśmy, że dno rzeki jest zamulone, może podnosić się poziom wody i mogą przez to być zalewne posesje – wyjaśnia Katarzyna Kulińska – Pluta, rzecznik żareckiego magistratu.

 

Pismo, choć jego zasadność potwierdziło poniedziałkowe podtopienie, jak na razie pozostało bez odpowiedzi.

 

Więcej wiadomo o budowie chodnika i modernizacji nawierzchni ul. Koziegłowskiej. W grudniu ub. roku do Wojewódzkiego Zarządu Dróg w Katowicach trafiło pismo w sprawie uzgodnienia przeprowadzenia przetargu na wyłonienie wykonawcy projektu planowanej inwestycji. - Uzgodnienia trwają do tej pory. Liczymy, że w drugiej połowie roku uda się przeprowadzić przetarg na wybór wykonawcy projektu dla zadania: budowa chodnika i modernizacja nawierzchni – dodaje K. Kulińska – Pluta. W projekcie ujęta zostanie również tak potrzebna w tym miejscu kanalizacja burzowa.

Robert Bączyński

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Co pan taki napalony, jak "szczerbaty na suchary"? Napiszemy, jak będziemy chcieli. My jesteśmy dziennikarze starej daty, piszemy spokojnie, refleksyjnie, rzeczowo. Jak chce pan szybko i bez sensu, to proszę sobie na FB poużywaćData dodania komentarza: 13.12.2025, 15:41Źródło komentarza: CZY ZA 5 LAT BĘDZIE W MYSZKOWIE KOPALNIA?- pisaliśmy w 2008 rokuAutor komentarza: ZłyTreść komentarza: OD 35 LAT WAŁ WAŁEM SZPITAL POPYCHA. GDZIE PROKURATURA?? NI MA? NI MA??? CHOCIAŻ KILKU STAROSTÓW DOSTAŁO WYROKI SKAZUJĄCE. ALE ZA INNE WAŁY.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 19:17Źródło komentarza: ODDZIAŁ POŁOŻNICZY BĘDZIE ZAMKNIĘTY DO POŁOWY 2026. TO PRAWIE PRZESĄDZONEAutor komentarza: GorolTreść komentarza: Biedne są tylko dzieci. I drzewa.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 19:13Źródło komentarza: Kolejne „drzewka dla dziecka” w naszym mieścieAutor komentarza: GorolTreść komentarza: No jak to??? 11 grudnia o 17.00 w MDK kopalniani pupile Redakcyjni zorganizowali wraz z równie pro polską KNFABULACJĄ pro-polską imprezkę kopalnianą, a Redakcja na ten temat ani mru-mru?? No co jest??? Co Redakcję tak zamurowało???Data dodania komentarza: 12.12.2025, 19:11Źródło komentarza: CZY ZA 5 LAT BĘDZIE W MYSZKOWIE KOPALNIA?- pisaliśmy w 2008 rokuAutor komentarza: ☺️Treść komentarza: Powstanie kopalnia to i na szpital będzie 👍Data dodania komentarza: 12.12.2025, 14:51Źródło komentarza: ODDZIAŁ POŁOŻNICZY BĘDZIE ZAMKNIĘTY DO POŁOWY 2026. TO PRAWIE PRZESĄDZONEAutor komentarza: AnkaTreść komentarza: Dokładnie mamy tragiczne powietrze i nikomu to nie przeszkadza !!!!😡Data dodania komentarza: 11.12.2025, 21:47Źródło komentarza: CZY ZA 5 LAT BĘDZIE W MYSZKOWIE KOPALNIA?- pisaliśmy w 2008 roku
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama