(Myszków) Sprawa zabicia psa, którą opisywaliśmy na łamach GM w artykule „Pies padł od broni myśliwskiej”, doczekała się swojego finału w Sądzie Rejonowym w Myszkowie. Myśliwy, który na swojej posesji w Myszkowie zastrzelił psa, został przez sąd uznany za winnego. Wyrok w tej sprawie zapadł 10 marca br. Mężczyzna został ukarany grzywną w wysokości 3 tys. zł. Ponadto myśliwy ma zapłacić 800 zł na rzecz organizacji „Pro Animals” i ponieść koszty procesowe. Dodatkowo sąd zdecydował o przepadku dowodu rzeczowego w postaci dubeltówki. Wyrok nie jest prawomocny. (AK)
Napisz komentarz
Komentarze