gdzie nie ma prądu? kiedy będzie?
2009-01-14
Od piątku 8 stycznia gminy powiatów myszkowskiego i Zawierciańskiego walczą ze stanem klęski żywiołowej, w związku z masowymi awariami sieci energetycznych. W niektórych miejscowościach prądu nie ma już okrągły tydzień. Dziennikarze Gazety Myszkowskiej zbierają informacje od służb ratunkowych i Enionu o tym gdzie wkrótce pojawi się zasilanie, a gdzie mieszkańcy ciągle pozostają bez zasilania elektrycznego.
Sztab kryzysowy u Starosty Myszkowskiego
We czwartek o godz. 10.00 w Starostwie Powiatowym w Myszkowie odbył się nadzwyczajny sztab kryzysowy z udziałem Wojewody Śląskiego Stanisława Dąbrowy. Pomysł wyszedł od starosty myszkowskiego Łukasza Stachery, który zaproponował, aby na terenie Myszkowa spotkały się w jednym miejscu wszystkie służby ratunkowe (policja, państwowa Straż Pożarna, energetycy z Enionu), wójtowie i burmistrzowie Powiatu Myszkowskiego i starostowie powiatów sąsiednich (Zawierciańskiego, częstochowskiego, kłobuckiego, będzińskiego). Już sama narada obnażyła braki w koordynacji służb i urzędów. Narada, na którą wg. szacunków starosty Stachery, miało przyjechać max. 25 osób, pojawiło się ok. 60. Pojawił się więc pomysł, żeby przenieść naradę do sali konferencyjnej rozbudowanej siedziby PSP w Myszkowie, ale… okazało się, że strażacy gdzieś zgubili do niej klucz!
Adam Markowski, wójt Janowa: -Długo pracuję, ale tak źle zorganizowanej narady nie widziałem. To słaby pokaz siły, jak jesteśmy zorganizowani. Nie ma tu leśników. To dziadostwo.
Markowski do Enionu: -Nie macie radiostacji, telefonów alarmowych. Pochwalić mogę jedynie Państwową Staż Pożarną. Działają wzorcowo. Powiem, co nam potrzebne: agregaty prądotwórcze. Mam 12 ujęć wody, wszystkie działają, dzięki zasilaniu awaryjnemu. Ale będziemy domagać się od Enionu zadośćuczynienia za nasze koszty. Ile pieniędzy wydajemy na agregaty, paliwo, karmimy wasze ekipy remontowe. Dzisiaj tego nie zliczę. Ale jesteśmy całą sytuacją mocno wkurzeni.
Łukasz Stachera, Starosta Myszkowski: -Warunki spotkania nie są wygodne, ale choć to ja zaproponowałem spotkanie, nie wiedziałem, że za pośrednictwem służb wojewody zjadą do nas wójtowie i burmistrzowie z całego regionu częstochowskiego i dalszych gmin. Na to nie byliśmy przygotowani, ale chyba w tak ważnej sprawie możemy godzinę wytrzymać bez kawy i krzeseł. Zwołaliśmy naradę w takim szerokim gronie z udziałem wojewody dopiero w 6 dniu klęski, bo w poniedziałek od Enionu otrzymałem informację, że sytuacja jest prawie opanowana i w 90% mieszkańcy powiatu odzyskają zasilanie tego dnia, więc sytuacja nie wydawała się dramatyczna. Otrzymałem informację, że do końca dnia prądu nie będzie miała tylko część gminy Niegowa. Ale we wtorek już wiedzieliśmy po naradzie Powiatowego Centrum Kryzysowego, że sytuacja nie jest dobra. Po spotkaniu z dyrektorem Enion Myszków Markiem Noszczykiem nabraliśmy pewności, że wręcz dramatyczna i bez pomocy z zewnątrz sobie nie poradzimy. Stąd na narada, która może nie jest zorganizowana idealnie, ale nie przyszliśmy pić kawę, tylko rozwiązywać problemy.
Mirosław Mazur, Prezydent Zawiercia, które ucierpiało na peryferyjnych, jurajskich dzielnicach: -W niedzielę (do Enionu) nie daliście nam wiarygodnych informacji o skali awarii.
Marian Szczerbak, wójt Poraja: -Trzeba wypracować wnioski doraźne i długoterminowe. W 5 dni nie naprawimy zaniedbań 20 lat. Oprócz walki z awariami trzeba też pomyśleć o zwierzynie leśnej, która przez warstwę zlodzonego śniegu nie może przebić się do pokarmu. Apeluję do mieszkańców, aby w tej wyjątkowej sytuacji dokarmiali dzikie zwierzęta, zwłaszcza ptactwo: bażanty, kuropatwy.
Kilku wójtów i burmistrzów (najgłośniej wójt Janowa Adam Markowski) krytykowało organizację narady (zabrakło krzeseł i kawy). Ale głos rozsądku, że kilka krawatów w tej trudnej sytuacji może trochę postać, kiedy ludzie marzną od tygodnia.
Sytuacja w powiatach na poranek 14. stycznia:
Powiat Zawierciański
Które miejscowości powinny odzyskać zasilanie 14.01:
Smoleń, Pilica część obwodów godz. 19.00
Giebło godz. 22.00
Fugasówka godz. 13.00
Korlin godz. 15.00
Skałka, Rudniki (uszkodzone 4 stacje) 15.00
Najgorzej w Złożeńcu
Złożeniec w gm. Pilica. Tu uszkodzonych lub zwalonych jest 15 słupów wysokiego napięcia. Rejon Energetyczny Będzin zakłada ich uruchomienie najwcześniej w piątek 15.01. Przedstawiciel Enionu tak tłumaczył niezwykle trudne warunki pracy w naprawie tej kluczowej linii energetycznej: -Straż wykonała dla nas drogę przez zwalone drzewa. Gdy ponownie przyjechaliśmy na miejsce awarii do Złożeńca, już nie mogliśmy przejechać. Zwaliły się kolejne drzewa.
-Teraz tniemy szerzej niż Polska norma, ale uszkodzenia się rozszerzają. Trudność w identyfikacji miejsc uszkodzenia polega na tym, że pod kontrolą ZE Częstochowa jest 17 tys. km linii energetycznych. W jednej linii to odległość jak z Lizbony na Kamczatkę (półwysep na wschodnim wybrzeżu Rosji).
Enion- dlaczego nie można się dodzwonić?
-Zapraszam państwa do pogotowia energetycznego jak jest duża awaria, Telefon jest gorący i to powód, dla którego nie można się dodzwonić. W sprawie łączności z dostawcą prądu wójtowie i burmistrzowie nie byli jednak wyrozumiali:
Enion: -Zamiast o nas dzwonić, lepiej spisywać miejsca awarii, złamane słupy i dostarczać do nas te dane.
Tomasz Kucharski, wójt Olsztyna: -Uważam, że w niedzielę i poniedziałek byliśmy przez Enion zlekceważeni. Jak powiadomiliśmy o skali awarii, przyjechało dwóch pracowników Enionu samochodem Cinquecento (które później zaginęło w lasach Janowa)
Klemens Podlejski, burmistrz Żarek: -Jest bałagan. Robimy ze stażakami ochotnikami z OSP wszystko, żeby ułatwić Enionowi pracę, ale jak umówiliśmy się w Kotowicach, że mamy wesprzeć w usuwaniu drzew, to okazało się na miejscu, że z Enionu nikt nie dotarł.
CZEGO BRAKUJE DO EFEKTYWNEJ PRACY?
Zarówno strażakom jak i ekipom Enionu doskwiera brak zwyżek, które poradzą sobie w leśnym terenie. Państwowa Straż Pożarna, choć chwalona za najwyższy standard pracy narzeka na brak samochodów terenowych. Komendant PSP w Myszkowie Dariusz Caban powiedział: -Naszego starego Tarpana strach wypuścić w las, bo nie wiemy, czy wróci. Przynajmniej jeden lekki i niezawodny samochód terenowy to dla nas bardzo ważna sprawa.
Do legendy tej akcji ratowniczej przejdzie pewnie Cinquecento z Enionu, które najpierw pojawiło się na terenie gminy Żarki, jako wóz „serwisowy”, a później utopiło się gdzieś w lasach Janowa. Pewnie znajdą je dopiero wiosną grzybiarze. Ale już zauważyliśmy, że Enion Myszków do walki rzucił… Volkswagena Lupo. Ciekawie kiedy zginie?
GDZIE TE WYCINKI DRZEW?
Ilość awarii byłaby o wiele mniejsza, gdyby nie zaniedbania, nawet 20 letnie w stanie sieci i wycinkach drzew pod liniami energetycznymi. Zgodnie z polskim prawem wycinać można gałęzie i drzewa w odległości do 2,6 m od skrajnego przewodu. Nie dość, że zwykle tak nie są wycinane, to nawet tam, gdzie przecinki leśnie były wykonane, drzewa waliły się na linie przesyłowe. Przy okazji okazało się, że słupy średniego i wysokiego napięcia, teoretycznie obliczone na najtrudniejsze warunki, łamią się jak zapałki. W obszarze działania Enionu Częstochowa do wymiany jest 166 teoretycznie „niezniszczalnych” słupów średniego napięcia.
Przedstawiciele Enionu alarmowali, że nawet w tej kryzysowej sytuacji właściciele lasów prywatnych nie pozwalają na wycinki zagrożonych drzew. –W poniedziałek mieliśmy taką sytuację, że do ochrony wycinki drzew przy liniach musieliśmy wzywać policję, gdy awanturował się właściciel lasu.
Wojewoda Śląski Stanisław Dąbrowa: -W stanie kryzysowym nie ma sytuacji, że nie możecie ciąć drzew zagrażających bezpieczeństwu. Jak to konieczne, możecie ścinać drzewa nawet w parku czy rezerwacie.
Powiat Myszkowski i część częstochowskiego (gminy Janów, Olsztyn):
W całym obszarze działania Enion Częstochowa uszkodzonych na dzień 14. stycznia jest 338 stacji transformatorowych.
Myszków:
Tu choć awarii wydawałoby się jest niewiele, jednak uszkodzonych jest 18 linii niskiego napięcia. Niestety dla mieszkańców np. części ul. Bory i przyległych, np. ul. Parkowej nie mamy dobrych wiadomości. 14.01 Enion nie potrafił określić terminu usunięcia awarii w tym rejonie. (-Jak mogą, niech zaopatrują się w agregaty –powiedział nam nieoficjalnie przedstawiciel Enionu z Myszkowa.)
Olsztyn, Janów:
Część miejscowości pozbawionych prądu powinna być podłączona „nawet jutro” (czyli 15.01) mówi dyr. Enion Cz-wa.
Wg. informacji wójta Olsztyna Tomasza Kucharskiego rankiem 14.01 bez prądu było 6 tys. mieszkańców gminy, to 6 dzień bez prądu w gminie Olsztyn.
Żarki Letnisko:
W tej miejscowości sytuacja oceniana jest jako dramatyczna. Choć prąd odzyskali mieszkańcy centrum miejscowości, ok. 30 % mieszkańców pozostaje bez prądu ze względu na ogromną skalę uszkodzeń linii niskiego napięcia. Co ulica, to awaria. W najgorszym wariancie ostatni mieszkańcy Żarek Letnisko mogą odzyskać zasilanie nawet za tydzień.
Gmina Żarki:
Czatachowa- wg. Enionu to miejsce, gdzie skupiają się 4 linie średniego napięcia i wszystkie są uszkodzone.
Kolejne informacje o sytuacji w Powiecie Myszkowskim i Powiecie Zawierciańskim opublikujemy 15.01 po godz. 13.00. (JotM)
Napisz komentarz
Komentarze