Na 20 minut przed 20.00 przed Sądem Rejonowym w Myszkowie przy ul. Kwiatkowskiego przed wejściem stał jeden młody chłopak z rowerem. Podszedłem, okazało się, że czeka na demonstrację. Chodzi do drugiej klasy szkoły średniej. Za chwilę pod sąd zaczęły przychodzić kolejne osoby, matki z dziećmi. Ludzie młodzi dominowali wśród przybywających. Kilka razy gdy nas przybywało, pytałem, czy jest organizatorka, dzięki której się zebraliśmy, która odważyła się ogłosić na portalu społecznościowym wydarzenie #ŁańcuchŚwiatłaMyszków. Aż wyszła do nas młoda kobieta, Ewa Konarska.
Ewa Konarska, organizatorka protestu powiedziała, że jest wzruszona widząc ilu ludzi przyszło: -Uznałam, że Myszków powinien się przyłączyć do protestów w całym kraju. Zdarzyło mi się jeździć do Warszawy, ale uznałam, że czas pokazać, że Myszków też ma swoje zdanie, że nie zgadzamy się z kierunkiem zmian wprowadzanych w Polsce. Wczoraj spotkało się tu 9 osób, liczyłam, że dzisiaj będzie chociaż dwa razy więcej, a jest nas tylu. Pięć lat temu wróciłam do Myszkowa z moją córką Alicją. Po kilku latach spędzonych w dużym mieście bardzo się cieszymy, że jesteśmy częścią małej społeczności, gdzie wszyscy się znamy.
Wśród zebranych widać było wiele osób znanych w Myszkowie: starosta Myszkowski Dariusz Lasecki, Burmistrz Myszkowa Włodzimierz Żak, radni powiatowi Józef Lazar, Rafał Kępski i radny miejski Adam Zaczkowski. Był były burmistrz Leon Okraska i były marszałek woj. śląskiego Mariusz Kleszczewski. Widać było też Anetę Konieczko-Białą z Nowoczesnej. Ale też Anna Łabuś, warszawianka, z korzeniami rodzinnymi w gminie Koziegłowy, która powiedziała, że gdy usłyszała, że w Myszkowie odbędzie się demonstracja w obronie niezależnego sądownictwa, pomyślała, że musi tu być. Wszyscy prywatnie, jako Obywatele.
Do Myszkowa przyjechała poseł Rzeczypospolitej Izabela Leszczyna (Platforma Obywatelska): -Kochani, wielki szacunek dla naszej organizatorki. Grzegorz Schetyna powiedział zdanie: „garstka ludzi w małym mieście jest ważniejsza niż tysiące w Warszawie”. Jadąc do Was liczyłam, żeby było tu chociaż z 10 osób. Jest wiele więcej. Gratuluję i podziwiam Was.
28 la temu wywalczyliśmy wartości: wolność, równość, demokrację i wolne sądy. Nie pozwolimy sobie tego zabrać. Politycy muszą robić swoje. My nie jesteśmy dzisiaj w stanie przegłosować w Sejmie PiS-u i Kukiza. Ale wasza siła jest nieprawdopodobna, siła jaką dajecie nam, nawet nie zdajecie sobie z tego sprawy. Niektórzy senatorowie PiS-u zaczynają się łamać. Ale co to znaczy, że zaczynają się wstydzić. Wrócą przecież do swoich miejscowości, do wyborców, którzy na nich głosowali i co im powiedzą?
Zebrani na prośbę poseł Izabeli Leszczyny odśpiewali wspólnie Mazurek Dąbrowskiego, czyli hymn narodowy.
Jak podkreślali zebrani w wielu wypowiedziach, często z pracy Sądów słusznie jesteśmy niezadowoleni. Ale lekarstwem na złą pracę sądownictwa nie jest pozbawienie sędziów niezawisłości i uczynienie z nich urzędników podległych ministrowi sprawiedliwości. Od czasu jak Polska stała się członkiem Unii Europejskiej, z czego dumnych jest większość Polaków, polskie sądownictwo stało się częścią sądownictwa unijnego, a sędziowie „sędziami Unii”. Dlatego Unia Europejska z takim niepokojem patrzy na to, co dzieje się w Polsce. Nocą 21/22 lipca Senat przyjął bez poprawek ustawę o Sądzie Najwyższym, dlatego ostatni najważniejszy głos należy teraz do Prezydenta RP Andrzeja Dudy. Zatrzymanie tego szaleństwa kompromitującego Polskę w Europie i świecie jest teraz w rękach Andrzeja Dudy, do którego adresowane jest hasło z demonstracji: 3x WETO.
Napisz komentarz
Komentarze