Jura Niegowa – Źródło Kromołów – 8:1
Jura tradycyjnie już najpóźniej z naszych ekip rozpoczęła mecze kontrolne. Niegowianie rozgromili w pierwszym sparingu młodych kromołowian. W ekipie Jana Gromady zadebiutowało kilku juniorów.
W ubiegłą środę (29 lipca) podopieczni Jana Gromady rozegrali pierwsze spotkanie kontrolne. Jura podejmowała Źródło Kromołów. Ekipa Andrzeja Kozłowskiego niczym nie przypominała drużyny, która dwa miesiące temu walczyła w czwartej lidze. Młodzież z Kromołowa nie była w stanie nawiązać wyrównanej walki z miejscowymi. Dla gospodarzy był to trening strzelecki. Jan Gromada po zmianie stron dał szanse zaprezentowania się juniorom. Ci stanęli na wysokości zadania i do końcowego gwizdka nie dawali spokoju obrońcom gości. Na listę strzelców w ekipie Jury wpisali się Świtała – 2, A. Lamch – 2, P. Lamch, Jabura i Resiak. Źródło stworzyło sobie w końcówce kilka sytuacji bramkowych. Honorowe trafienie wpadło po strzale i indywidualnej akcji Michała Lupy.
- Chłopcy są zmęczeni. Trenujemy dość intensywnie, ponieważ nie jesteśmy przygotowani do sezonu. Dziś zagraliśmy bez sześciu podstawowych zawodników, stąd taki wysoki wynik. Większość z moich podopiecznych jest w wieku szkolnym Wyjeżdżają na wakacje. Ja im tego nie zabronię. Przeciętna wieku w naszej ekipie to 18 lat. Jedynym starszym piłkarzem jest Michał Lupa. Chłopcy popełniają sporo błędów w kryciu, dlatego tracimy tyle bramek – stwierdził trener Źródła Kromołów Andrzej Kozłowski.
- Uważam ten sparing za bardzo pozytywy. W naszej drużynie zadebiutowała młodzież i spisała się całkiem przyzwoicie. Bramki wpadały zasłużenie, po klarownych sytuacjach – powiedział trener Jury Jan Gromada.
Jura Niegowa: Kowalski – Bochenek, Miśta, Rasztabiga, Nowiński, Janocha, M. Lamch, P. Lamch, A. Haładus, M. Haładus, Świtała. W drugiej połowie pojawili się: Resiak, Dziadczyk, Magiera, Jabura.
Źródło Kromołów: Stefański (46 min Makieła) – Dudek, Kurpias, Zwolan (46 min Kot), Janoska, Grajdek, Urbaniak, Kozłowski, Lupa, Tchórz. (RUC)
Napisz komentarz
Komentarze