(Żarki) Za nami pierwszy Turniej Tenisa Stołowego o Puchar Prezesa Uczniowskiego Klubu Sportowego Lider Jarosława Kumora, który odbył się w niedzielę, 23 października. Zawody okazały się imprezą bardzo udaną. W pięciogodzinnych zmaganiach uczestniczyło prawie 40 zawodników z Żarek, Myszkowa, Częstochowy, Lelowa, Przyrowa, Niegowy a nawet Mysłowic. Frekwencja pozytywnie zaskoczyła organizatorów zawodów.
Zawody zostały rozegrane w 3 kategoriach: Superamator (dla zawodników nie grających nigdy w żadnym klubie), oraz dla zawodników do 40 lat i powyżej 40, grających co najwyżej w lidze okręgowej (półamator). Oprócz okazałych pucharów, zawodnicy walczyli o upominki, ufundowane przez redakcję Gazety Myszkowskiej. Prezes UKS Lider – Jarosław Kumor przygotował dla uczestników pyszny poczęstunek, na który składał się pożywny żurek w kotle, ciasto i ogromny termos gorącej herbaty. Zawodnicy, w przerwach między spotkaniami chętnie korzystali z cateringu, regenerując siły, wymieniając doświadczenia sportowe. Atmosfera była bardzo przyjazna, co nie oznacza, że rywalizacja pozbawiona była ostrej walki. Fantastyczne wymiany na poziomie ligowym można było obejrzeć w meczach finałowych poszczególnych kategorii. Takie widowisko stworzyli w finale kat. powyżej 40 lat dwaj częstochowianie: Mirosław Warzecha i Krzysztof Jamborski. Po epickim meczu, pełnym niewiarygodnych wręcz zagrań defensywnych, zwyciężył ten pierwszy stosunkiem 3:2. Napięcie podczas spotkania było tak duże, że w hali panowała zupełna cisza. Turniej zdominowali zawodnicy z Częstochowy, którzy bardzo licznie przybyli na zawody. W kategorii superamatora zgarnęli całe podium. Nie oznacza to, że „naszym” w ogóle się nie powiodło – żarczanin Michał Kumor, podopieczny klubu UKS Lider Żarki zajął drugie miejsce w kategorii do lat 40, natomiast Jarosław Auguścik, który jest trenerem i zawodnikiem Lidera, zajął 3 miejsce w kategorii powyżej 40 lat.
NAJSTARSZY ZAWODNIK: 75 LAT
Jarosław Auguścik był po turnieju wyraźnie zadowolony: - Turniej pokazał, że tenis stołowy jest dyscypliną dla każdego. Najmłodszy uczestnik turnieju, Sebastian Zgadzajski chodzi do 5 klasy szkoły podstawowej a najstarszy, Ryszard Gawron z Częstochowy skończył 75 lat i utrzymuje doskonałą formę. Najmocniej obsadzona byla kategoria powyżej 40 lat, ponieważ przyjechali moi koledzy z Częstochowy, z którymi grałem kiedyś jako zawodnik w rozgrywkach ligowych. Wiele pojedynków stało więc na bardzo wysokim poziomie. Cieszę się, że w turnieju wystąpili uczniowie z Gimnazjum im. Jana Pawła II w Żarkach, zwłaszcza cieszy mnie poziom gry wychowanka UKS Lider, Michała Kumora - przyznaje Jarosław Auguścik.
Turniej współorganizował Jarosław Kumor, prezes UKS Lider, także radny powiatowy. J. Kumor zapowiada, po sukcesie pierwszego turnieju, kontynuację zawodów w kolejnych latach: - Tenis stołowy to świetny sposób na aktywne spędzenie wolnego czasu. Myślimy więc o następnych turniejach, a na pewno zorganizujemy II Turniej o Puchar prezesa UKS Lider w przyszłym roku – zapewnia Jarosław Kumor. Tuż po ostatnim meczu finałowym przyszedł czas na rozdanie pucharów i nagród, ufundowanych przez Gazetę Myszkowską. Najlepsi składali sobie wzajemne gratulacje, w atmosferze wzjamenego szacunku i przyjaźni. W niedzielę w Żarkach zwyciężył tenis stołowy.
Wyniki Turnieju o Puchar Jarosława Kumora:
Kategoria superamator:
1. Jerzy Dróżdż - Częstochowa
2. Marek Kacprzak - Częstochowa
3. Rafał Siwek - Częstochowa
4. Marcin Bareła - Żarki
5. Marek Zasuń – Lelów
Kategoria półamator do lat 40:
1. Marcin Madej - Niegowa
2. Michał Kumor - Żarki
3. Piotr Klimas - Lelów
4. Marek Chybiński - Przyrów
5. Konrad Sławek - Lgota Górna
Kategoria półamator powyżej lat 40:
1. Mirosław Warzecha - Częstochowa
2. Krzysztof Jamborski - Częstochowa
3. Jarosław Auguścik - Żarki
4. Mariusz Nabiałek - Przyrów
5. Marian Dziewoński – Częstochowa
Zarząd Uczniowskiego Klubu Sportowego Lider składa Podziękowania Dyrekcji Gimnazjum w Żarkach i Dyrekcji MOSiR w Myszkowie za pomoc w organizacji turnieju. Gazeta Myszkowska gratuluje z kolei sprawnej organizacji turnieju i z niecierpliwością czeka na kolejne edycje w przyszłości.
Marcin Bareła
Napisz komentarz
Komentarze