ŻYCIE NA MIESZKANIOWEJ KARUZELI
(Myszków) Sytuacja życiowa pani Wandy przypomina karuzelę. Kobieta, która urodziła się w Myszkowie i mieszkała tu 18 lat, po ślubie wyjechała z miasta „za mężem”. Życie nie ułożyło się jej jednak tak, jak to sobie wymarzyła. Po kilkuletniej udręce wróciła do Myszkowa z bagażem gorzkich doświadczeń i stałym meldunkiem w innej gminie. I to właśnie ten wpis decyduje o tym, że nie może ułożyć sobie życia na nowo tak, jakby chciała. Brak meldunku w Myszkowie przeszkadza pani Wandzie i jej dzieciom w normalnej egzystencji, bo tylko on daje jej szansę na mieszkanie z zasobów gminy. Tyle tylko, że zdobycie takiego meldunku wydaje się być ponad jej siły.
14.05.2010 09:42