Jestem na rencie od stycznia. Chcę podjąć pracę dodatkową, bo na utrzymaniu mam całą rodzinę, w tym syna, który jest niepełnosprawny umysłowo. Chciałem się zarejestrować w Powiatowym Urzędzie Pracy, ale ZUS robił mi przeszkody. Potrzebowałem zaświadczenia z ZUS-u, tj. ostatniego odcinka renty (nie otrzymuję go, ponieważ pieniądze wpłacane są bezpośrednio na moje konto). Jednak pracownicy ZUS-u nie chcieli mi od ręki go wystawić. Powiedziano mi, iż mogę go dostać w ciągu 7 dni drogą pocztową lub mogę też na nie poczekać w budynku ZUS-u. Czekałem więc na korytarzu urzędu około godziny, ale miałem pod swoją opieką niepełnosprawnego syna, który bardzo się niecierpliwił i w końcu musiałem dać za wygraną. W międzyczasie moja kolejka w urzędzie pracy przeszła mi koło nosa. Teraz muszę ponownie wydać pieniądze na przejazd do urzędów, aby załatwić swoje sprawy. Niestety, ale urzędnicy ZUS-u zamiast pomagać, to tylko postawiają mi nogę. Nie powinno to mieć miejsca.
Czytelnik
Tytuł pochodzi od redakcji
Od redakcji:
Nie oceniamy sytuacji, której nie byliśmy świadkami, ale mamy dla Pana prostą radę: jeżeli pieniądze z renty przychodzą na konto bankowe, to PUP z pewnością zaakceptuje wyciąg z konta, jako dowód pobierania świadczenia rentowego. Jeżeli korzysta Pan z konta przez Internet, wyciąg może pan wydrukować lub wysłać e-mailem, nawet bezpośrednio do Biura Pracy. Jeżeli ma Pan wyciągi papierowe, te z pewnością przyjmą w PUP. Wizyta w ZUS-ie byłaby zbędna. (JotM)
Napisz komentarz
Komentarze