W Myszkowie na ul. Leśnej 26 marca ok. godz. 13.00 od wypalanych traw zajęły się zabudowania gospodarcze i garaże na jednej z posesji. Zagrożonych pożarem, który powstał jak zwykle- w wyniku bezmyślnego podpalania traw, było kilka domów. Strażacy z płonących już zabudowań uratowali samochód osobowy.
Zdarzenie tak opisuje nasza Czytelniczka, która przesłała też zdjęcia z pożaru: „Witam, przesyłam parę fotek z bezmyślności i głupoty człowieka. Piękny, słoneczny dzień; wiaterek; południe (13). Więc co by tu zrobić? Najlepiej to trawę wypalić i są teraz skutki. Auto ocalało; w ostatniej chwili wypchnieto je, bo ciekawe co by się stało jakby jeszcze chwilkę postało w zamknięciu? Pewnie wielkie BUM! Środek prawie miasta, w koło domy. Tak bezmyślnie wypalać trawę! Aż strach pomyśleć, co by było gdyby ogień ogarnął sąsiednie działki gdzie jest dużo suchej trawy. Powinna być kara i to porządna dla nauczki i przestrogi dla innych. Pozdrawiam serdecznie. Marzena”.
Za wypalanie traw grozi grzywna do 5 tys. zł, a jeżeli pożar spowoduje zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzi lub straty ogromnej wartości, nawet do 10 lat więzienia. Trzeba tylko złapać podpalacza. (JotM)
Napisz komentarz
Komentarze